Travel Tips
Jakie pamiątki przywieźć z Majorki?
Największe atrakcje Palermo. Co zobaczyć?
Jak dostać się to Turkmenistanu?
Spanie pod namiotem w Turcji Wschodniej. Gdzie warto?
Odessa, czyli gdzie dobrze zjeść i wypić
Wypożyczanie samochodu w Jordanii #tutorial
Gdzie dobrze zjeść i poimprezować w Mińsku?
10 powodów, dla których musisz odwiedzić Lwów
Gdzie napić się dobrego piwa w Weronie?
Wiza do Iranu – tutorial
  • Współpraca
  • Bucket List
  • Karta Curve
  • Prelekcje
  • Kontakt
O Azji Centralnej, Bliskim Wschodzie i wyspach ciepłego południa
Banner
  • O autorze
  • Afryka
  • Azja Środkowa
  • Bliski wschód
  • Europa
  • Indochiny
  • Kaukaz
  • Wyspy
  • Bazary świata
  • Dziki biwak
  • Craft beer & Food
Testujemy

Camel Bak – niezbędnik pustynnego globtrotera

autor: Deny 16 października, 2014
autor: Deny 16 października, 2014
1,4K

 

Jest kilka rzeczy wchodzących w skład turystycznego ekwipunku, bez których ciężko poradzić sobie na wyprawie. Poza absolutnym niezbędnikiem jakim są nóż i plecak, do takich elementów bez wątpienia trzeba zaliczyć camelbaka, czyli specjalistyczny bukłak na wodę stosowany przez wojsko. Nazwa pochodzi od najbardziej znanej firmy amerykańskiej, który produkuje tego typu akcesoria – CamelBak. Konstrukcja camela jest prosta jak budowa cepa. Głównym elementem jest bukłak na płyn w formie plecaka, który posiada rurkę ze specjalnym ustnikiem. Rozwiązanie to pozwala na uzupełnianie płynów bez zajmowania rąk, przepakowywania plecaka czy nieustannych postojów. W środku plecaka znajduje się specjalny wkład wykonany z tworzywa sztucznego, do którego mieści się od 1 do 3 litrów wody.

Spis treści

Toggle
  • Najważniejsze zalety camelbaka
  • Z jakiego camelbaka korzystamy podczas wypraw z plecakiem?

camelbak_2Najważniejsze zalety camelbaka

Najważniejszą zaletą camelbaka są jego termiczne właściwości. Woda trzyma temperaturę, co przydaje się szczególnie w ciepłym klimacie. Sprzęt jest niezawodny – testowaliśmy go zarówno w klimatach pustynnych (Azerbejdżan, Iran, Armenia) jak i wysokich górach i niskiej temperaturze (Norwegia, Gruzja). Nigdy nie zawiódł! Podczas upałów stanowił świetny schowek na czekoladę (zimna woda działała zbawiennie), a w kilku wyprawach dodatkowe kieszonki pełniły funkcję schowka na najważniejsze dokumenty.

Ogromnym plusem jest możliwość uzupełniania płynów w marszu bez postojów. Dzięki temu podróżnik pije mniejsze ilości wody z większą częstotliwością, co jest znacznie lepszą formą nawadniania niż picie „na zapas” o nieregularnych porach. Camelbak można dopiąć do plecaka lub umieścić go bezpośrednio w plecaku. Podczas mrozu trzeba pamiętać, by po każdym piciu wdmuchnąć do rurki powietrze.

Niskie temperatury mogą powodować zamarznięcie rurki. Ustniki są wymienne więc w przypadku ich uszkodzenia nie trzeba wymieniać całego systemu tylko jeden, mały element. Jedynym mankamentem tego noblowskiego wynalazku jest specyficzny posmak gumy, który pojawia się po pewnym czasie użytkowania pokrowca. W doświadczenia wiem, że ciężko się go pozbyć i smak wody nigdy nie będzie tożsamy ze smakiem wody butelkowanej. Niektórzy narzekają również na to, że ciężko oszacować faktyczną ilość wody w pokrowcu, co podczas wyprawy może działać stresogennie. Moim zdaniem po kilku wypadach w teren ten problem sam się rozwiązuje bo poznajemy właściwości camela i po samej ciężkości jesteśmy w stanie stwierdzić czy wody jest w nim wystarczająco dużo.

 

Z jakiego camelbaka korzystamy podczas wypraw z plecakiem?

Ja od kilku lat korzystam z wersji Camelbak Maximum Gear Thermobak 3L, która pozwala na przenoszenie zarówno zimnych jak i ciepłych płynów. Pokrowiec wykonany jest z ultrawytrzymałej Cordury (materiał nie do zajechania) i wyposażony jest w szelki z regulacją + pas piersiowy. Wkład Omega gwarantuje pojemność 3 litrów, a rurka z dozownikiem do podawania wody umieszczona jest w neoprenowym rękawie. Kupiłem go za ponad 100 zł od polskiego żołnierza, który używał identycznego na misji w Afganistanie. Od tego czasu camel był ze mną w 5 krajach i nigdy mnie nie zawiódł. Polecam wszystkim lubiącym podróże z plecakiem i klimaty survivalowe – rzecz absolutnie niezbędna! 

bukłak na wodęCamelBakCamelbak Maximum Gear Thermobak 3Lsprzęt survivalowysprzęt turystycznysurvival
0 comments 0 FacebookTwitterPinterestEmail
Deny

Pan Król, bloger i miłośnik wschodnich krain. Orędownik podróży do krain nierozwiniętych turystycznie, aktywny uczestnik życia społeczno-politycznego; człowiek interesu na miarę XXI wieku. Zwolennik klasycznych podróży z plecakiem. Kolekcjoner winyli i pamiątek ze świata. Beergeek. Tester sprzętu noktowizyjnego.

poprzedni artykuł
Absurd egalitaryzmu
następny artykuł
Kierunek Azerbejdżan

CZYTAJ WIĘCEJ PODOBNYCH ARTYKUŁÓW

Internet w podróży – test routera XOXO-WiFi

23 stycznia, 2019

Zostaw komentarz Cancel Reply

Save my name, email, and website in this browser for the next time I comment.

Złap mnie na Instagramie

O autorze

O autorze

Miłośnik wschodnich krain. Orędownik podróży do miejsc nierozwiniętych turystycznie, aktywny uczestnik życia społeczno-politycznego. Zwolennik klasycznych podróży z plecakiem.

Odbierz zniżkę na nocleg!

O autorze

O autorze

Serwus, tu Deny.

Orędownik brudnego szlajania z plecakiem, najlepiej po byłych republikach ZSRR, Azji Środkowej i Bliskim Wschodzie. 15 lat podróży po prawie 70 krajach i terytoriach spornych. Autostop, dziki biwak i lokalne speluny.

Krwiobieg wypełniony backpackerskim stylem, w którym wartkim strumieniem płynie również klimat południa. Wiedzie żywot wyspiarza w Funchal wraz z księżniczkami. Kolekcjoner wspomnień i pamiątek ze świata.

Motto: szczęście to po prostu dobre zdrowie i słaba pamięć.

  1. Anka - Osh Bazar – najlepszy bazar Kirgistanu31 maja, 2025

    Super jest ten bazar, mam nadzieję, że jadłeś tam też. Pozdrawiam!

  2. Tunel - 15 największych atrakcji Tadżykistanu – przewodnik 202413 maja, 2025

    Projekt tunelu łączącego Europę z Afryką przez Cieśninę Gibraltarską to przedsięwzięcie o przełomowym znaczeniu dla współczesnej geopolityki i globalnej logistyki.…

  3. Erywań - Szlakiem monastyrów w Armenii8 maja, 2025

    Zwiedzanie Erywania to także odkrywanie ormiańskiej kuchni. Warto odwiedzić restauracje, takie jak Tavern Yerevan, serwujące dolmę, khorovats (grillowane mięso) czy…

  4. Sebastian - Czarnogóra wynajem auta bez karty kredytowej7 maja, 2025

    Brzmi jak plan doskonały – samochód w Czarnogórze to prawdziwy klucz do wolności i niezapomnianej przygody! A Ty, na której…

  5. Elżbieta - Kanion Yangykala w Turkmenistanie – informacje praktyczne26 kwietnia, 2025

    Dziękuję za to co już jest i proszę o więcej

  • Facebook
  • Instagram
  • Youtube

@2014-2023 - All Right Reserved® by NaWylocie.pl


Wróć na górę
O Azji Centralnej, Bliskim Wschodzie i wyspach ciepłego południa
  • O autorze
  • Afryka
  • Azja Środkowa
  • Bliski wschód
  • Europa
  • Indochiny
  • Kaukaz
  • Wyspy
  • Bazary świata
  • Dziki biwak
  • Craft beer & Food