Iran jeszcze 40 lat temu był krajem zupełnie innym niż dziś, gdzie swoboda obyczajowa dorównywała tej na Zachodzie. Przed rewolucją islamską w 1979 r. Iran jako w pełni świeckie państwo rządzone przez monarchę Mohammada Rezę Pahlawiego był przyjazny kobietom. Funkcjonowały one w społeczeństwie prawie na równi z mężczyznami. To zasługa ówczesnych rządów, które charakteryzowały się głęboką postępowością w stosunku do tradycyjnych islamskich wartości społeczeństwa Iranu. Monarcha Pahlawi, mimo jego wszystkich wad i okrucieństw, których się dopuścił, utrzymywał dobre stosunki z większością krajów zachodnich i był przedstawiany jako wzór „nowoczesnego przywódcy” na Bliskim Wschodzie.
O tym jakim liberalny przywódcą był ostatni z rodu Pahlawi świadczy fakt, że na początku lat 60. szach wraz z premierem próbowali wprowadzić reformę prawa wyborczego, dającą prawo głosu kobietom oraz doprowadzić do wycofania z prawa irańskiego obowiązku składania przysięgi na Koran przez obejmujących urzędy państwowe. Niestety obydwie propozycje zmian zostały gwałtownie oprotestowane przez duchowieństwo szyickie.
Jak wyglądały kobiety w Iranie czyli utracona wolność lat 70-tych
Dzisiejszy Iran w najmniejszym nawet stopniu nie przypomina Persji z lat 70-tych. I nie chodzi tutaj o Persów, którzy są tacy sami jak wcześniej. Nadal zakochani w swojej kulturze, otwarci na świat i życzliwi dla przyjezdnych. Tu chodzi o podejście reżimu do wizji państwa, które zmieniło się o 180 stopni. Wraz z wprowadzeniem tzw. islamskiej demokracji (jakkolwiek sprzecznie to brzmi) zniknęła wolność obyczajowa, wolność słowa i różnorodność światopoglądowa. Największymi ofiarami rewolucyjnych zmian stały się paradoksalnie kobiety, które same o te zmiany dzielnie walczyły!
40 lat temu młodzi Persowie korzystali z uciech, które oferuje ten świat, spędzając wolny czas na plaży w towarzystwie alkoholu i hucznej zabawy. Nawet nie przypuszczali, że po 1979 r. będą inwigilowani przez policję obyczajową, która odtąd będzie monitorować ich prywatne życie, sprawdzać czy przypadkiem nie trzymają się za ręce czy nie daj Boże śpią ze sobą nie będąc małżeństwem. Przemiany w swobodzie obyczajowej nie dokonały się tylko w Iranie, ale także w Afganistanie czy Iraku. Rosnące wpływy islamu wyparły z tych krajów wartości cywilizacji zachodnioeuropejskiej.
Iran pozostaje krajem islamskim, ale jego ultrakonserwatywny charakter liberalizuje się. Widać to szczególnie po ubiorze kobiet. Odkrywając włosy i stosując mocny makijaż, buntują się wobec dyskryminacji i ograniczającego ich prawa. Prozachodnia moda, która już kiedyś gościła w Iranie, dociera do niego ponownie z dużym opóźnieniem. Kolorowe hidżaby, kosmetyki, biżuteria, lakiery do paznokci, farbowane włosy. Widać to gołym okiem szczególnie na teherańskich ulicach.
Prowolnościowa natura Persów i tęsknota młodych za czasami, w których dorastali ich rodzice, zmusza irański reżim do ustępstw i proliberalnych reform społecznych, co widać na przykładzie poczynań obecnego Ajatollaha. Poniżej świetny materiał pokazujący życie obyczajowe w Iranie przed 1979 r. czyli tzw. rewolucję islamską.
Zobaczenie współczesnego Iranu jest czymś fascynującym szczególnie jeśli pamięta się (oczywiście z książek!) rzeczywistość przedrewolucyjną. W Teheranie można spędzić więcej niż jeden dzień. Ta niemiłosiernie głośna metropolia ma w sobie coś, co przyciąga. Nie przeszkadza upał, hałas, smog, tłumy na ulicach i gigantyczne korki. Przygodą jest samo wyjście na ulice i obserwowanie zmian, które się dokonały. Widoczny jest postęp, który czy tego irański reżim chce czy nie nabiera rozpędu. Dla kontrastu wrzucam kilka fotek z zeszłorocznego wypadu do Persji, które obrazują teherańskie kobiety i mocno uwydatniają podziały, które toczą ten kraj od kilkudziesięciu lat.
Jeśli chcesz zobaczyć prawdziwy Iran i dowiedzieć się, jak do niego dotrzeć zapraszamy do relacji: survival po Persji i jak zdobyć wizę do Iranu? O Iranie istnieje wiele stereotypów, które obaliliśmy we wpisie: Obalamy mity o Iranie.
11 komentarzy
Nigdy nie zastanawiałam się nad tym jak wyglądały kiedyś kobiety w Iranie…powiem tak: kiedyś wyglądały jak normalne kobiety, w obecnych czasach przerażają mnie! Wiem, że nie mogą inaczej chodzić ubrane, i żaden bunt także by im nie pomógł…ale, aż miło patrzeć na te stare fotografie 🙂
To teraz postaw się na naszym miejscu jak pytano nas „jak nam się podobają irańskie dziewczyny”. Odpowiadaliśmy dyplomatycznie, że mają piękne oczy 🙂
😀
Dokładnie człowiek nawet nie myślał, że wcześniej tam było inaczej, w zasadzie tak samo jak w naszej kulturze, a teraz zupełnie inny świat.
Totalnie zapomniałam, o tym, jaki był Iran przed rewolucją. Zmiany, zmiany, zmiany…
Bardzo ciekawy artykuł! Wybieram się do Iranu (tylko hmm…muszę zmienić paszport) i z tego, co wiem od tych, którzy tam byli, to następuje powolna odwilż. Z drugiej strony znam Irankę, która wyemigrowała jako dziecko z rodziną do Europy i ona nie bardzo wesołe historie opowiada. Ja mam za to takie porównanie doświadczalnie zbadane dotyczące Turcji, która bardzo się uradykalnia. Z drugiej strony, to co zobaczyłam w Malezji (a zwłaszcza w Kuala Lumpur), pokazuje tendencje wręcz odwrotne, mimo że wyznawców islamu w tym kraju przybywa z minuty na minutę.
Bardzo ciekawy artykuł i oryginalny temat. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy że kraje Islamskie kiedyś mogły wyglądać zupełnie inaczej i pozwalać na więcej swobody w życiu codziennym. Zdjęcia sa niesamowite i znacznie odbiegaja od dzisiejszych norm na bliskim wschodzie. Zaciekawiła mnie rewolucja Islamska a w szczególności to co za nią stało i jak do niej doszło.
wow, trzeba miec mocno wyprany mozg aby uwolnienie sie z niewoli amerykanskiej nazywac „utraceniem wolnosci” a okupacja po nieleglanej inwazji wb i stralina nazywac czasami wolnosci. rownie dobrza mozna plakac ze w polsce kobiety nie maja wolnosci bo jak w iranie trzba miec gdzies w okolicach glowy symboliczna kolorowa chuste to w polsce trzeba nosic majtki i biedne polski nie moga paradowac z gola dupa bo ich policja ukarze
Artykuł jest poświęcony kobietom w Iranie, które za „niewoli amerykańskiej” mogły wszystko to, co Europejki obecnie. W tym kontekście użyłem sformułowania „utracona wolność”, które jest zasadne i można jest łatwo obronić solidnymi argumentami. Nie podejmowałem się analizy tego, czy Iran z republiką islamską jest krajem suwerennym, a Iran za szacha był tylko anglosaską kolonią. Pozdrawiam!
Nie można tej publikacji udostępnić na fb. Jest zablokowana jako obraźliwa. Jestem w szoku !
Precz z cenzurą w internecie!!!