Travel Tips
Jakie pamiątki przywieźć z Majorki?
Największe atrakcje Palermo. Co zobaczyć?
Jak dostać się to Turkmenistanu?
Spanie pod namiotem w Turcji Wschodniej. Gdzie warto?
Odessa, czyli gdzie dobrze zjeść i wypić
Wypożyczanie samochodu w Jordanii #tutorial
Gdzie dobrze zjeść i poimprezować w Mińsku?
Gdzie napić się dobrego piwa w Weronie?
10 powodów, dla których musisz odwiedzić Lwów
Wiza do Iranu – tutorial
  • Współpraca
  • Bucket List
  • Karta Curve
  • Prelekcje
  • Kontakt
O Azji Centralnej, Bliskim Wschodzie i wyspach ciepłego południa
Banner
  • O autorze
  • Afryka
  • Azja Środkowa
  • Bliski wschód
  • Europa
  • Indochiny
  • Kaukaz
  • Wyspy
  • Bazary świata
  • Dziki biwak
  • Wyprawa Senegal
Europa

Rowerem przez Bornholm, czyli o planach na lipiec

autor: Hania 27 czerwca, 2016
autor: Hania 27 czerwca, 2016
1,4K
bornholm_2

 

Pora na porządne rozprostowanie kości 🙂 W połowie lipca uruchamiamy misję pt: „Rowerem przez Bornholm„, wyspę kojarzoną przez wielu ze spokojem, ciszą i sielankowym krajobrazem. Dlaczego ten kierunek? Bo tęsknimy za pięknymi plażami, naturą i, przede wszystkim, chcemy pojeździć na rowerze, a świetna infrastruktura rowerowa wyspy to gwarantuje. Tym razem naszym jedynym środkiem lokomocji będzie rower, a schronieniem stanie się namiot. Będzie to ciekawy sprawdzian dla naszej kondycji bo, umówmy się, kolarze z nas dość przeciętni. Spróbujemy pozwiedzać na dwóch kółkach najpiękniejsze zakamarki wyspy, począwszy od urokliwych uliczek skandynawskich miast i miasteczek, aż po skaliste wybrzeże z rozrzuconymi tu i ówdzie fortecami.

 

Spis treści

Toggle
  • Rowerem przez Bornholm. Jak dotrzeć na wyspę?
  • Co chcemy zobaczyć?
  • Ile chcemy wydać?

Rowerem przez Bornholm. Jak dotrzeć na wyspę?

Dojazd na Bornholm jest stosunkowo komfortowy. Jeśli jesteście z północy kraju wystarczy dostać się do Kołobrzegu, skąd kilka dni w tygodniu o godz. 7 rano odpływa jedyny kursujący na wyspę katamaran. Warto podkreślić, że to statek pasażerski, co oznacza, że poza ludźmi zabierze na pokład rowery i ew. motorynkę. Wrócić do PL można tylko jednym, dzienny kursem o godz. 17. Bilet w jedną stronę kosztuje 140 zł, a w obie z powrotem tego samego dnia 190 zł. Rodzi się tylko pytanie czy dla zaoszczędzenia 90 zł opłaca się spędzić na statku ponad 9 godzin, żeby na samej wyspie pobyć niecałe 5? Rejs do Nexo trwa niecałe 5 godzin. Zabranie na wyspę własnego samochodu jest zdecydowanie bardziej kosztowne i z tego, co się wstępnie orientowaliśmy, możliwe jedynie od strony niemieckiej. Z Sassnitz odpływa prom do miasteczka Ronne, a za bilet w jedną stronę trzeba zapłacić prawie tysiąc złotych.

 

bornholm_1

 

Co chcemy zobaczyć?

Zwiedzanie wyspy zaczniemy od miasteczka Nexo, które rozwija się od zawsze dzięki rybołówstwu, a w całej Danii słynie dzięki produkcji kultowej musztardy Bornholmersennep ApS. O ile dopisze nam pogoda, to, co zobaczymy, uwarunkowane będzie tylko i wyłącznie przejechanymi kilometrami. W celach typowo wypoczynkowych udamy się na południowe wybrzeże, gdzie znajdują się bezludne, piaszczyste plaże Dueodde i Boderne, idealne na odpoczynek. Postaramy się odwiedzić jeden z czterech, kultowych kościołów rotundowych Olsker, Nyker, Nylars i Østerlars.  Jeśli nie zabraknie nam czasu to zagościmy również na wschodnim wybrzeżu, gdzie można „cyknąć” dobre zdjęcia i odpocząć pośród skalnych klifów.

Plan zwiedzania zakłada również odwiedziny Zamku Hammershus, potężnej twierdzy z XIII w., która stanowi obowiązkowy punkt wszystkich wycieczek na wyspę. Cel, który nam przyświeca jest banalnie prosty: przejechać jak najwięcej i zobaczyć wszystko, co się da.

 

Ile chcemy wydać?

Biorąc pod uwagę, że na Bornholm zabieramy własne rowery, a na miejscu spać będziemy pod namiotem, to chcemy wydać niewiele. Za spanie u lokalnych farmerów wg forów i relacji blogerskich płaci się od 20 do 40 DKK czyli równowartość ok. 12-25 zł. To ponoć najlepsza cenowo opcja biorąc pod uwagę, że reszta kempingów jest zdecydowanie droższa ze względu na bogate wyposażenie. Znaleźliśmy informacje, że na wyspie są darmowe pola namiotowe, więc jak tylko je namierzymy to na pewno się tam rozbijemy. Kuchenka ekspedycyjna, którą przywieziemy z Polski, przynajmniej w teorii ma zminimalizować nasze koszty życia na wyspie. Pytanie jakiemu sprawdzianowi zostanie poddany nasz optymizm w zetknięciu z duńskimi cenami w sklepach. Z relacji pracujących na miejscu Polaków wynika, że zakupy poza siecią Netto są odczuwalne dla słowiańskiego portfela jak wizyty w punktach z biżuterią 😀

A teraz zejdźmy na ziemię…10 lipca wielki finał EURO więc pewnie wydamy trochę koron na piwka marki Tuborg i morskie antipasti w jakiejś duńskiej knajpce. Niestety bardzo nam się spodobała Restaurant Le Port (Hasle), która poza tym, że jest pięknie położona, to jeszcze zbiera świetne notowania na TripAdvisor.com. Ceny jak w Las Vegas, ale w końcu pieniądze są po to, aby je wydawać, a zatem oszczędzanie jest marnotrawstwem. Ile łącznie wydamy? Oby jak najmniej…bo w sierpniu Syberia 😀

 

 

BornholmDanianamiotrowerrowerem przez Bornholmwyprawa rowerowawyspa
4 komentarze 0 FacebookTwitterPinterestEmail
Hania

Pani Król. Zawsze z planem na podróż przypominającym budowę szwajcarskiego zegarka. Świat odkrywa z przewodnikiem, słomianym kapeluszem na głowie i paczuszką słodkości w kieszeni. Kocha Francję, klimat południa i lokalne potrawy. Posiadaczka największego serca na Ziemi – jej podróż do Indii skończyłaby się wydaniem wszystkich pieniędzy na pomoc socjalną dla ubogich.

poprzedni artykuł
O alkoholu w Malezji słów kilka
następny artykuł
Kac Bangkok, czyli o Tajlandii

CZYTAJ WIĘCEJ PODOBNYCH ARTYKUŁÓW

Czarnogóra wynajem auta bez karty kredytowej

6 maja, 2025

Kraj, który wygląda jakby Bóg rysował go na...

6 maja, 2025

Nazaré – mekka wielkich fal i rybackiego folkloru

9 czerwca, 2024

Targ Złodziei (Feira da Ladra) w Lizbonie

20 sierpnia, 2022

Tajemnicza Sintra i jej największe atrakcje

14 sierpnia, 2022

Odessa, czyli gdzie dobrze zjeść i wypić

23 czerwca, 2021

Miasto Cascais – najpiękniejszy kurort Portugalii

10 czerwca, 2021

Największe atrakcje Palermo. Co zobaczyć?

8 stycznia, 2021

Targi i bazary Palermo

30 listopada, 2020

Werona w stylu slow travel

30 sierpnia, 2020

4 komentarze

Ula z prostoofinansach 28 czerwca, 2016 - 6:21 pm

Piękne zdjęcia. Bije z nich spokojem, tak że pozazdrościłam wyjazdu. Nigdy nie byłam w okolicy….może kiedyś. Udanego wyjazdu i … więcej zdjęć poproszę 🙂

Reply
Justyna Wojnowska 28 czerwca, 2016 - 6:35 pm

Życzę fantastycznej wycieczki. Zgadzam się z tym, że nie można za bardzo oszczędzać na wakacjach i czasem trzeba sobie zafundować coś ekstra, żeby mieć co wspominać. Pozdrawiam 🙂

Reply
Seba zwiedza 28 czerwca, 2016 - 6:37 pm

Po tym jak robiłem Szlak Orlich Gniazd rowerem to powiedziałem sobie nigdy więcej 🙂 Ja już wolę dwa tygodnie na piechotę 😀

Reply
nawylocie 28 czerwca, 2016 - 6:52 pm

Szacun na SOG, ja sobie to zostawiamy na „po 30-stce” :]

Reply

Zostaw komentarz Cancel Reply

Save my name, email, and website in this browser for the next time I comment.

Złap mnie na Instagramie

O autorze

O autorze

Miłośnik wschodnich krain. Orędownik podróży do miejsc nierozwiniętych turystycznie, aktywny uczestnik życia społeczno-politycznego. Zwolennik klasycznych podróży z plecakiem.

Odbierz zniżkę na nocleg!

O autorze

O autorze

Serwus, tu Deny.

Orędownik brudnego szlajania z plecakiem, najlepiej po byłych republikach ZSRR, Azji Środkowej i Bliskim Wschodzie. 15 lat podróży po prawie 70 krajach i terytoriach spornych. Autostop, dziki biwak i lokalne speluny. Współtwórca i koordynator projektu Wyprawa Senegal.

Krwiobieg wypełniony backpackerskim stylem, w którym wartkim strumieniem płynie również klimat południa. Wiedzie żywot wyspiarza w Funchal wraz z księżniczkami. Kolekcjoner wspomnień i pamiątek ze świata.

Motto: szczęście to po prostu dobre zdrowie i słaba pamięć.

  1. Football predictions - Czarnogóra wynajem auta bez karty kredytowej10 listopada, 2025

    Świetny tekst! Czarnogóra brzmi jak raj dla miłośników aut i wolności, a Veselin to prawdziwy oaza dla tych, którzy unikają…

  2. Oczka wodne - Czarnogóra wynajem auta bez karty kredytowej26 października, 2025

    Świetny artykuł o Czernogórze :-)

  3. vòng quay online - Czarnogóra wynajem auta bez karty kredytowej11 października, 2025

    Hej, Czarnogórze, to słusznie mówisz o wolności! Ale uwaga, z tymi serpentynami i górami to nie tylko przygoda, ale i…

  4. laser marking machine - Czarnogóra wynajem auta bez karty kredytowej11 października, 2025

    Czarnogóra bez samochodu to jak Maroko bez lanego – cała przygoda, ale w połowie. Super, że są takie wypożyczalnie jak…

  5. Darek - Czarnogóra wynajem auta bez karty kredytowej14 sierpnia, 2025

    Fajna relacja. Czarnogóra i Słowenia to dużo ciekawsze destynacje niż oklepana Chorwacja. Może kiedyś...

  • Facebook
  • Instagram
  • Youtube

@2014-2023 - All Right Reserved® by NaWylocie.pl


Wróć na górę
O Azji Centralnej, Bliskim Wschodzie i wyspach ciepłego południa
  • O autorze
  • Afryka
  • Azja Środkowa
  • Bliski wschód
  • Europa
  • Indochiny
  • Kaukaz
  • Wyspy
  • Bazary świata
  • Dziki biwak
  • Wyprawa Senegal