Travel Tips
Jakie pamiątki przywieźć z Majorki?
Największe atrakcje Palermo. Co zobaczyć?
Jak dostać się to Turkmenistanu?
Wypożyczanie samochodu w Jordanii #tutorial
Odessa, czyli gdzie dobrze zjeść i wypić
Gdzie dobrze zjeść i poimprezować w Mińsku?
10 powodów, dla których musisz odwiedzić Lwów
Gdzie napić się dobrego piwa w Weronie?
Spanie pod namiotem w Turcji Wschodniej. Gdzie warto?
Wiza do Iranu – tutorial
  • Współpraca
  • Bucket List
  • Karta Curve
  • Prelekcje
  • Kontakt
O Azji Centralnej, Bliskim Wschodzie i wyspach ciepłego południa
Banner
  • O Nas
  • Afryka
    • Afryka

      Ogrody Majorelle – zielona oaza Marrakeszu

      23 marca, 2020

      Afryka

      Marrakesz – bazarowe szaleństwo Medyny

      12 stycznia, 2020

      Afryka

      Marrakesz, dzielnica Mellah – tutaj orient pachnie najlepiej

      21 grudnia, 2019

      Afryka

      Marrakesz, Pałac Bahia – łowy porannego fotografa

      14 grudnia, 2019

      Afryka

      Jak tanio i bez kaucji wynająć samochód w…

      23 kwietnia, 2019

  • Azja Środkowa
    • All Kazachstan Mongolia Syberia Turkmenistan Uzbekistan
      Turkmenistan

      W drodze na pustynię Kara Kum w Turkmenistanie

      16 lipca, 2022

      Azja Środkowa

      Big Almaty Lake – lazurowa perła Kazachstanu

      19 marca, 2021

      Azerbejdżan

      Ognista ziemia Azerbejdżanu – płonąca góra Yanar Dag

      21 lutego, 2021

      Azja Środkowa

      Targ w Kazachstanie, czyli Zelenyy Bazar w Ałmaty

      4 listopada, 2020

      Dziki biwak

      Kanion Szaryński – biwak na skalnym pustkowiu

      23 maja, 2020

      Kazachstan

      Jezioro Kaindy, czyli podwodny las w Kazachstanie

      4 maja, 2020

      Azja Środkowa

      Bazar Chorsu w Taszkiencie

      26 kwietnia, 2020

      Miasta

      Aszchabad – osobliwa stolica Turkmenistanu

      19 kwietnia, 2020

      Azja Środkowa

      Meczet Gypjak – największy meczet Azji Środkowej

      14 kwietnia, 2020

      Turkmenistan

      Jak dostać się to Turkmenistanu?

      30 marca, 2020

      Turkmenistan

      Starożytne Merw – największe miasto świata XII wieku

      16 marca, 2020

      Turkmenistan

      Nohur i tajemniczy cmentarz w górach Kopet Dag

      26 lutego, 2020

      Kazachstan

      Big Almaty Lake – lazurowa perła Kazachstanu

      19 marca, 2021

      Kazachstan

      Targ w Kazachstanie, czyli Zelenyy Bazar w Ałmaty

      4 listopada, 2020

      Kazachstan

      Kanion Szaryński – biwak na skalnym pustkowiu

      23 maja, 2020

      Kazachstan

      Jezioro Kaindy, czyli podwodny las w Kazachstanie

      4 maja, 2020

      Mongolia

      Dlaczego Mongołowie piją tyle alkoholu?

      2 września, 2019

      Mongolia

      Naran Tuul – największy bazar w Mongolii

      2 kwietnia, 2019

      Mongolia

      Mongolia – kraina błękitnego nieba

      11 maja, 2017

      Mongolia

      W poszukiwaniu dinozaurów: Flaming Cliffs w Mongolii

      9 marca, 2017

      Mongolia

      Do Mongolii kolorowym Protonem!

      30 listopada, 2016

      Mongolia

      Ekspedycja wschód: Syberia i Mongolia #prolog

      19 kwietnia, 2016

      Syberia

      Biwak nad jeziorem Bajkał na Syberii

      13 września, 2017

      Turkmenistan

      W drodze na pustynię Kara Kum w Turkmenistanie

      16 lipca, 2022

      Turkmenistan

      Aszchabad – osobliwa stolica Turkmenistanu

      19 kwietnia, 2020

      Turkmenistan

      Meczet Gypjak – największy meczet Azji Środkowej

      14 kwietnia, 2020

      Turkmenistan

      Jak dostać się to Turkmenistanu?

      30 marca, 2020

      Turkmenistan

      Starożytne Merw – największe miasto świata XII wieku

      16 marca, 2020

      Turkmenistan

      Nohur i tajemniczy cmentarz w górach Kopet Dag

      26 lutego, 2020

      Turkmenistan

      Mauzoleum Gozli Ata w Turkmenistanie

      31 stycznia, 2020

      Turkmenistan

      Kanion Yangykala w Turkmenistanie – informacje praktyczne

      23 stycznia, 2020

      Turkmenistan

      Wrota Piekieł znajdziesz w Turkmenistanie!

      15 października, 2019

      Uzbekistan

      Bazar Chorsu w Taszkiencie

      26 kwietnia, 2020

  • bliski wschód
    • All Iran Izrael Jordania
      bliski wschód

      Hashem – bo najlepsze falafele zjesz w Ammanie!

      5 kwietnia, 2021

      Jordania

      Pustynia Wadi Rum, czyli ABC pustynnego szczura

      8 grudnia, 2018

      Jordania

      Wypożyczanie samochodu w Jordanii #tutorial

      27 października, 2018

      Iran

      Człowiek, który nie mył się od 60 lat

      12 czerwca, 2017

      Iran

      Top 10 spotkanych ludzi #travels

      14 kwietnia, 2016

      Iran

      Utracona wolność czyli kobiety w Iranie w latach…

      22 lutego, 2016

      Iran

      Obalamy mity o Iranie #Persji

      11 stycznia, 2016

      Iran

      Wiza do Iranu – tutorial

      30 grudnia, 2015

      Iran

      Survival po Persji

      22 maja, 2015

      bliski wschód

      Smarkacz w Izraelu

      1 listopada, 2012

      Iran

      Człowiek, który nie mył się od 60 lat

      12 czerwca, 2017

      Iran

      Top 10 spotkanych ludzi #travels

      14 kwietnia, 2016

      Iran

      Utracona wolność czyli kobiety w Iranie w latach…

      22 lutego, 2016

      Iran

      Obalamy mity o Iranie #Persji

      11 stycznia, 2016

      Iran

      Wiza do Iranu – tutorial

      30 grudnia, 2015

      Iran

      Survival po Persji

      22 maja, 2015

      Izrael

      Smarkacz w Izraelu

      1 listopada, 2012

      Jordania

      Hashem – bo najlepsze falafele zjesz w Ammanie!

      5 kwietnia, 2021

      Jordania

      Pustynia Wadi Rum, czyli ABC pustynnego szczura

      8 grudnia, 2018

      Jordania

      Wypożyczanie samochodu w Jordanii #tutorial

      27 października, 2018

  • Europa
    • All Białoruś Hiszpania Mołdawia Portugalia Serbia Turcja ukraina Włochy
      Miasta

      Óbidos – średniowieczne miasto ukryte za murami

      17 marca, 2023

      Hiszpania

      Granadilla – miasto duchów, które zniszczył Franco

      7 lutego, 2023

      Hiszpania

      Estremadura – odkryj nieznany region Hiszpanii

      31 stycznia, 2023

      Wyspy

      Zwiedzanie Sycylii samochodem – 16 topowych atrakcji

      28 grudnia, 2022

      Portugalia

      Atrakcje okolic Lizbony – dziki przylądek Cabo Espichel

      22 listopada, 2022

      Portugalia

      Pedra da Mua – ślady dinozaurów w Portugalii

      18 listopada, 2022

      Miasta

      Evora – co zobaczyć w stolicy regionu Alentejo

      11 listopada, 2022

      Bazary świata

      Mercado do Livramento – najlepszy targ rybny jaki…

      7 listopada, 2022

      Bazary świata

      Targ Złodziei (Feira da Ladra) w Lizbonie

      20 sierpnia, 2022

      Europa

      Tajemnicza Sintra i jej największe atrakcje

      14 sierpnia, 2022

      Dziki biwak

      Spanie pod namiotem w Turcji Wschodniej. Gdzie warto?

      12 sierpnia, 2022

      Turcja

      Co zjeść w Turcji, czyli epopeja o kebabach

      3 lutego, 2022

      Białoruś

      Gdzie dobrze zjeść i poimprezować w Mińsku?

      22 października, 2017

      Białoruś

      O tym, jak pojechałem na Białoruś postrzelać

      22 października, 2017

      Hiszpania

      Granadilla – miasto duchów, które zniszczył Franco

      7 lutego, 2023

      Hiszpania

      Estremadura – odkryj nieznany region Hiszpanii

      31 stycznia, 2023

      Mołdawia

      Mołdawia bez szału

      1 marca, 2013

      Portugalia

      Óbidos – średniowieczne miasto ukryte za murami

      17 marca, 2023

      Portugalia

      Atrakcje okolic Lizbony – dziki przylądek Cabo Espichel

      22 listopada, 2022

      Portugalia

      Pedra da Mua – ślady dinozaurów w Portugalii

      18 listopada, 2022

      Portugalia

      Evora – co zobaczyć w stolicy regionu Alentejo

      11 listopada, 2022

      Portugalia

      Mercado do Livramento – najlepszy targ rybny jaki…

      7 listopada, 2022

      Portugalia

      Targ Złodziei (Feira da Ladra) w Lizbonie

      20 sierpnia, 2022

      Portugalia

      Tajemnicza Sintra i jej największe atrakcje

      14 sierpnia, 2022

      Portugalia

      Miasto Cascais – najpiękniejszy kurort Portugalii

      10 czerwca, 2021

      Portugalia

      Praia da Adraga – najładniejsza plaża Portugalii

      9 października, 2020

      Portugalia

      Pierwsza podróż do Portugalii

      1 listopada, 2012

      Serbia

      Dzikie oblicze Serbii – Kanion rzeki Uvac

      25 lipca, 2019

      Serbia

      Z plecakiem po dzikiej Serbii – Park Narodowy…

      20 lipca, 2019

      Serbia

      Tourne po Bałkanach

      7 listopada, 2012

      Turcja

      Spanie pod namiotem w Turcji Wschodniej. Gdzie warto?

      12 sierpnia, 2022

      Turcja

      Co zjeść w Turcji, czyli epopeja o kebabach

      3 lutego, 2022

      Turcja

      Góra Nemrut (Nemrut Dağı) – perełka wschodniej Turcji

      14 stycznia, 2022

      ukraina

      Odessa, czyli gdzie dobrze zjeść i wypić

      23 czerwca, 2021

      ukraina

      Jak jest w Czarnobylu?

      1 listopada, 2017

      ukraina

      10 powodów, dla których musisz odwiedzić Lwów

      12 sierpnia, 2017

      Włochy

      Zwiedzanie Sycylii samochodem – 16 topowych atrakcji

      28 grudnia, 2022

      Włochy

      Największe atrakcje Palermo. Co zobaczyć?

      8 stycznia, 2021

      Włochy

      Targi i bazary Palermo

      30 listopada, 2020

      Włochy

      Werona w stylu slow travel

      30 sierpnia, 2020

      Włochy

      Sardynia, czyli poznaj Włochy od innej strony

      4 maja, 2018

      Włochy

      Florencja pięknem odziana

      9 maja, 2013

  • Indochiny
    • All Kambodża Malezja Tajlandia
      Azja Południowo-Wschodnia

      Smażony pająk, czyli Kambodża mekką tarantuli

      30 sierpnia, 2022

      Azja Południowo-Wschodnia

      Choeung Ek – pola śmierci w Kambodży

      26 sierpnia, 2022

      Azja Południowo-Wschodnia

      Wzgórze Zatrutych Drzew – szkoła Tuol Sleng (S-21)

      23 sierpnia, 2022

      Azja Południowo-Wschodnia

      Targowisko Central Market w Phnom Penh

      19 listopada, 2021

      Kambodża

      Jak wygląda życie na wyspach Kambodży?

      18 marca, 2018

      Bazary świata

      Bazarowe szaleństwo, czyli o targach w Kambodży

      9 lutego, 2018

      Malezja

      Wrażenia z wizyty w Kuala Lumpur

      20 lutego, 2017

      azja płd-wsch

      Kac Bangkok, czyli o Tajlandii

      21 lipca, 2016

      Craft Beer & Food

      O alkoholu w Malezji słów kilka

      5 maja, 2016

      Malezja

      Park ptaków w Kuala Lumpur #must see

      4 stycznia, 2016

      Kambodża

      Smażony pająk, czyli Kambodża mekką tarantuli

      30 sierpnia, 2022

      Kambodża

      Choeung Ek – pola śmierci w Kambodży

      26 sierpnia, 2022

      Kambodża

      Wzgórze Zatrutych Drzew – szkoła Tuol Sleng (S-21)

      23 sierpnia, 2022

      Kambodża

      Targowisko Central Market w Phnom Penh

      19 listopada, 2021

      Kambodża

      Jak wygląda życie na wyspach Kambodży?

      18 marca, 2018

      Kambodża

      Bazarowe szaleństwo, czyli o targach w Kambodży

      9 lutego, 2018

      Malezja

      Wrażenia z wizyty w Kuala Lumpur

      20 lutego, 2017

      Malezja

      O alkoholu w Malezji słów kilka

      5 maja, 2016

      Malezja

      Park ptaków w Kuala Lumpur #must see

      4 stycznia, 2016

      Tajlandia

      Kac Bangkok, czyli o Tajlandii

      21 lipca, 2016

  • Kaukaz
    • All Armenia Azerbejdżan Gruzja
      Azerbejdżan

      Park Narodowy Gobustan: dziki nocleg pośród petroglifów

      28 lutego, 2021

      Azerbejdżan

      Ognista ziemia Azerbejdżanu – płonąca góra Yanar Dag

      21 lutego, 2021

      Azerbejdżan

      Kraina błotnych wulkanów w Azerbejdżanie

      27 stycznia, 2021

      Gruzja

      Autostopem przez Gruzję

      13 marca, 2016

      Armenia

      Szlakiem monastyrów w Armenii

      3 lutego, 2016

      Azerbejdżan

      Kierunek Azerbejdżan

      18 grudnia, 2014

      Armenia

      Szlakiem monastyrów w Armenii

      3 lutego, 2016

      Azerbejdżan

      Park Narodowy Gobustan: dziki nocleg pośród petroglifów

      28 lutego, 2021

      Azerbejdżan

      Ognista ziemia Azerbejdżanu – płonąca góra Yanar Dag

      21 lutego, 2021

      Azerbejdżan

      Kraina błotnych wulkanów w Azerbejdżanie

      27 stycznia, 2021

      Azerbejdżan

      Kierunek Azerbejdżan

      18 grudnia, 2014

      Gruzja

      Autostopem przez Gruzję

      13 marca, 2016

  • Wyspy
    • Wyspy

      Zwiedzanie Sycylii samochodem – 16 topowych atrakcji

      28 grudnia, 2022

      Wyspy

      Sardynia, czyli poznaj Włochy od innej strony

      4 maja, 2018

      Wyspy

      Jak wygląda życie na wyspach Kambodży?

      18 marca, 2018

      Wyspy

      Bornholm, czyli wyspa idealna

      23 października, 2016

      Wyspy

      Malta i Gozo

      9 maja, 2013

      Wyspy

      Państwo, które nie istnieje

      1 listopada, 2012

  • Bazary świata
    • Bazary świata

      Targ farmerów Santo da Serra na Maderze

      6 marca, 2023

      Bazary świata

      Mercado do Livramento – najlepszy targ rybny jaki…

      7 listopada, 2022

      Bazary świata

      Targ Złodziei (Feira da Ladra) w Lizbonie

      20 sierpnia, 2022

      Bazary świata

      Targowisko Central Market w Phnom Penh

      19 listopada, 2021

      Bazary świata

      Gdańsk też ma swoje bazary, czyli pchli targ…

      31 lipca, 2021

      Bazary świata

      Targ zwierząt w Sineu – Majorka, jakiej nie…

      3 maja, 2021

      Bazary świata

      Targi i bazary Palermo

      30 listopada, 2020

      Bazary świata

      Targ w Kazachstanie, czyli Zelenyy Bazar w Ałmaty

      4 listopada, 2020

      Bazary świata

      Bazar Chorsu w Taszkiencie

      26 kwietnia, 2020

      Bazary świata

      Marrakesz – bazarowe szaleństwo Medyny

      12 stycznia, 2020

      Bazary świata

      Naran Tuul – największy bazar w Mongolii

      2 kwietnia, 2019

      Bazary świata

      Bazarowe szaleństwo, czyli o targach w Kambodży

      9 lutego, 2018

  • Dziki biwak
    • Dziki biwak

      Niezbędnik włóczykija, czyli co zabrać w podróż z…

      31 grudnia, 2022

      Dziki biwak

      Spanie pod namiotem w Turcji Wschodniej. Gdzie warto?

      12 sierpnia, 2022

      Dziki biwak

      Park Narodowy Gobustan: dziki nocleg pośród petroglifów

      28 lutego, 2021

      Dziki biwak

      Kanion Szaryński – biwak na skalnym pustkowiu

      23 maja, 2020

      Dziki biwak

      Z plecakiem po dzikiej Serbii – Park Narodowy…

      20 lipca, 2019

      Dziki biwak

      Zimowy biwak w rumuńskich Karpatach

      16 marca, 2019

      Dziki biwak

      Biwak nad jeziorem Bajkał na Syberii

      13 września, 2017

      Dziki biwak

      W poszukiwaniu dinozaurów: Flaming Cliffs w Mongolii

      9 marca, 2017

  • Craft beer & Food
    • Craft Beer & Food

      Odessa, czyli gdzie dobrze zjeść i wypić

      23 czerwca, 2021

      Craft Beer & Food

      Gdzie napić się dobrego piwa w Weronie?

      19 września, 2020

      Craft Beer & Food

      Dlaczego Mongołowie piją tyle alkoholu?

      2 września, 2019

      Craft Beer & Food

      Gdzie dobrze zjeść i poimprezować w Mińsku?

      22 października, 2017

      Craft Beer & Food

      O alkoholu w Malezji słów kilka

      5 maja, 2016

Podróże na południeSardyniaWyspyWłochy

Sardynia, czyli poznaj Włochy od innej strony

autor: Deny 4 maja, 2018
autor: Deny 4 maja, 2018
1,6K

Lipiec 2017 r. to w naszym kalendarzu szczególny okres i jeden z piękniejszych momentów wspólnej koegzystencji. Szczególne wydarzenie zaślubin należało uczcić piękną podróżą poślubną. Po wielomiesięcznych przygotowaniach, stresie i natłoku codziennych obowiązków, uznaliśmy, że należą nam się prawdziwe wakacje. Szukając pewnej pogody, kameralności, pięknych plaż i krajobrazów, wybraliśmy ostatecznie Sardynię. Wyspa ta była dla nas tajemnicą. Sądziliśmy wówczas, że to taka brzydsza siostra Sycylii, na której jest ładnie, ale nic szczególnego się nie dzieje.

Cóż to była za potworna ignorancja! Podróż zweryfikowała nasze wcześniejsze przypuszczenia, które okazały się całkowicie nieuzasadnione. Jeśli jesteście ciekawi, dlaczego Sardynia trafiła na stałe do naszych wyspiarskich kierunków marzeń, zapraszamy do lektury. Relację stworzyliśmy, aby utrwalić dla potomnych szczęście, które nas wtedy przepełniało. Jest to również mały apel w Waszym kierunku – jeśli szukacie miejsca, w którym możecie być szczęśliwi, ta wyspa jest jednym z takich miejsc. Pełna kwiatowych aromatów, śródziemnomorskich smaków i czasu, który płynie w niewytłumaczalnie leniwym tempie.

 

Najważniejsze rozdziały relacji

Lądujemy w Cagliari, czyli co robić w stolicy Sardynii

 

W Cagliari wylądowaliśmy dość późno, bo po północy. Obładowani bagażami (to jest standard – zawsze wyglądamy jak wschodnioeuropejscy imigranci ekonomiczni), ulokowaliśmy się w górnej części zabytkowej stolicy na Via Dei Genovesi 56. Lokalizacja naszego miniapartamentu okazała się strzałem w dziesiątkę – kilka minut pieszo oddalone były atrakcje takie jak Torre dell’Elefante czy platforma widokowa na styku Via Corte i Via Santa Corte. Jeśli to będzie Wasz pierwszy raz w Sardynii, w pobliskim Caffè Libarium Nostrum można przetestować smak najpopularniejszego piwka na wyspie – Ichnusy. Wersja niefiltrowana (Non Filtrata) smakuje iście wspaniale i wyróżnia się na tle dość słabych włoskich trunków tego typu.

Cagliari to największe na wyspie (157 tys. osób) miasto portowe, a także nieformalna stolica tego włoskiego terytorium. Co ciekawe, jest to jeden z 30 największych ośrodków miejskich we Włoszech pod względem generowanych obrotów. O tym, że miasto się rozwija, świadczy m.in. obecność fabryk produkcyjnych znanych koncernów, takich jak Coca Cola czy Heineken. Bardzo ciekawym elementem krajobrazu miejskiego jest jego zabudowa – kolonialna, sentymentalna, generująca atmosferę nostalgii i zadumy. Jest ona szczególnie odczuwalna, gdy spojrzy się od strony głównego portu na reprezentatywną ulicę Via Roma. Wyobraźnia zaczyna pracować. Patrząc od drugiej strony, widząc port i Morze Śródziemne, nie sposób nie cofnąć się w czasie i nie wyobrazić sobie przypływających do brzegu karaweli i galeonów. Klimat tego miejsca sprawia, że warto zatrzymać się w nim na dłuższy moment.

 

 

Gdzie spać w Cagliari? Sprawdź propozycje naszych noclegów w mieście.

 

Studio Genovesi to uroczy miniapartament ukryty w labirycie wąskich uliczek górnej części miasta. Zachwyca położenie i dostępność okolicznych atrakcji.

Saturno house Cagliari Center to kolejna konkurencyjna cenowo propozycja noclegowa. Na plus bliskość portu i dwupoziomowe, czyste mieszkanie.

 

W Cagliari spędziliśmy łącznie trzy dni. Naszym zdaniem wystarczająco długo, aby na spokojnie pospacerować po mieście, zwiedzić jego największe atrakcje, kupić lokalne pamiątki i przetestować kulinarną mapę miasta. Stolica Sardynii nie powaliła nas na kolana mimo, że jest to bardzo przyjemne włoskie miasteczko. Tylko, że takich miasteczek w słonecznej Italii jest dość dużo. Na uznanie zasługuje życie towarzysko-kulturalne stolicy, które tętni wśród wąskich uliczek starej części miasta. Można tu zacząć przygodę ze wspaniałymi sardyńskimi przysmakami pokroju sera Pecorino czy dań z królika.

Nie będziemy się rozpisywać na temat atrakcji architektonicznych – warto jednak wiedzieć, że jest ich sporo, bo historia Cagliari sięga VII w. p.n.e. Jako była kolonia fenicka, a następnie kartagińska, miasto przez wieki kształtowało swój aktualny charakter i styl. Naszym zdaniem na szczególną uwagę zasługuje Monte Urpinu, miejski park na wzgórzu, z którego rozpościera się piękna panorama na miasto i Golfo degli Angeli. Co ciekawe, własność komunalna tego miejsca jest tylko częściowa, bowiem część wzgórza jest wykorzystywana jako kamieniołom. Druga podczas zimnej wojny pełniła funkcję bazy wojskowej.

 

Najlepsze knajpy w Cagliari. Sprawdźcie, gdzie warto zajrzeć będąc w mieście.

 

Caffè Libarium Nostrum – mała włoska kawiarenka z pięknym tarasem widokowym.

Hop Corner – dla wszystkich lubiących dobre piwo i burgery.

Na Via Napoli znajduje się absolutnie warta odwiedzenia Ristorante Sa Schironada.

 

Cagliari stanowi dobrą bazą wypadową do okolicznych atrakcji – pięknego wybrzeża Costa Rei, dziewiczej plaży Chia/Su Giudeu Beach czy ruin fenickiej kolonii w Nora. Tanie linie lotnicze oferują bezpośrednie połączenie na odcinku Kraków-Cagliari, a ceny biletów kształtują się bardzo konkurencyjnie. Za 4-6 stówek można polecieć parą w obie strony.

Swoją przygodę z Sardynią zaczniecie najprawdopodobniej od Cagliari lub Alghero. My rozpoczęliśmy przygodę od stolicy i z tego punktu na mapie wyruszyliśmy, pokonując kolejno wysepkę Sant’ Antocio, zachodnie wybrzeże, Alghero i Sassari, aż po wschodnie wybrzeże i przepiękne Costa Rei. W sprawnym zwiedzaniu wyspy pomaga wynajęty samochód. W Caghliari polecamy firmę Hertz, której siedziba mieści się w dzielnicy portowej na Piazza Giacomo Matteotti, 8. Nie wymagają depozytu, ceny mają znośne, ale przede wszystkim są bardzo elastyczni przy ewentualnej zmianie liczby dni wynajmu pojazdu. Wystarczy zadzwonić na numer z wizytówki przyznanego opiekuna, aby załatwić wszystkie formalności. Co ważne, pracownicy tego oddziału Hertza są bardzo liberalni w kwestii stanu oddawanego samochodu. Oczywiście oddanie samochodu tuż po dachowaniu nie przejdzie, ale rysy i zabrudzenia nie generują problemów.

 

Okolice Cagliari, czyli co warto zobaczyć.

 

Wybrzeże Costa Rei – jedne z piękniejszych plaż w Europie

Molentargius Saline Regional Park – miejsce, w którym na własne oczy zobaczysz flamingi.

Dziewicza Chia Beach to jedna z najbardziej dziewiczych plaż w regionie.

 

 

Wyspa Sant’Antocio – kraina flamingów i dzikich plaż

Sant’Antioco to mała wysepka połączona z Sardynią drogą lądową, ciągnącą się wśród rozlewisk, na których można zobaczyć różowiótkie flamingi. Największą miejscowością tego małego skrawka lądu jest miasto o tej samej nazwie  – Sant’Antocio, charakteryzujące się niską zabudową, wąskimi uliczkami oraz kameralnym portem. Główna promenada zmienia się wieczorami w pełen restauracji i sklepików tętniący życiem deptak. Nam najbardziej spodobał się plac, który w sezonie staje się areną zmagań lokalnych artystów i muzyków.

Ważnym portowym miasteczkiem wartym zobaczenia jest Calasetta, której symbolem jest rozpoznawalna, średniowieczna wieża. Ponadto Sant’Antocio ma do zaoferowania piękne i wciąż dzikie plaże, z której najbardziej polecamy Cala Lungę – małą zatoczkę z reagge barem, gdzie w dość małym gronie spędziliśmy dwa dni plażingu. Warto odwiedzić Browar Rubiu na obrzeżach miasteczka Sant’Antocio. Restauracja serwuje wyśmienite sardyńskie antipasti, a lokalnie rozlewane piwo smakuje świetnie.

 

 

Gdzie plażować na Sant’Antocio?

Na wyspie jest o wiele mniej turystów niż w pozostałych częściach południowej Sardynii. Byliśmy na miejscu początkiem lipca, w szczycie sezonu, a wiele miejsc świeciło pustkami. Na Sant’Antocio można plażować na kameralnych plażach. Plaża Coacuaddus jest jedną z największych na wyspie, a jej nazwę można przetłumaczyć na „koński ogon”. Jest to odniesienie do falistego kształtu wybrzeża w tej części wyspy. Z kolei z plaży Malaxdroxia rozpościera się piękny widok na wschodnie wybrzeże Zatoki Palmas. Polecamy Wam serdecznie Turri, gdzie znajdują się pozostałości Hiszpańskiej Wieży.

Całkiem fajną i kameralną plażą jest również Cala Sapone. Generalnie pobyt w tym miejscu można potraktować jako sanatoryjną rekonwalescencję, bo domeną wysepki jest leniwie płynący czas i dziewiczy charakter flory i fauny.

 

Piwo Ichnusa to piwny flagowiec Sardynii. Jako gość, który przykłada dużą wagę do piwnych etykiet, muszę swierdzić, że piwko Ichnusa wygląda bardzo ładnie. Jak smakuje? Podstawowa wersja (ta na zdjęciu) jak każdy international lager, ale Ichnusa Non Filtrata w mniejszej, wyjątkowo oryginalnej butelce, jest bardzo dobre!

Spokojny bulwar Sant’ Antioco to dobre miejsce na leniwy, popołudniowy spacer. Wieczorami okoliczny plac i ulicę Lungomare Cristoforo Colombo wypełnia muzyka na żywo i aromaty włoskich dań.

Pierwsze zdjęcie przedstawia nurag, jeden z wielu kamiennych budowli wzniesionych na Sardynii przez Nuragijczyków. To symbol rozpoznawczy Sardynii – obiekty tego typu występują tylko na tej wyspie. Po prawej wspaniała panorama na Spiaggia di Capo Sperone na wysepce Sant’Antocio.

Popularne na Sardynii ceramiczne zdobienia prywatnych domów.

Śródziemnomorska zabudowa miasteczka Calasetta

 

Zachodnie wybrzeże Sardynii: Iglesias, Oristano, Bosa, muzeum noży w Arbus

 

Południowa część zachodniego wybrzeża Sardynii zaczyna się od prowincji Carbonia-Iglesias, w której jak sama nazwa wskazuje,  znajduje się historyczny ośrodek wydobycia węgla kamiennego i brunatnego.  Przejechaliśmy ten region dość dokładnie mu się przyglądając. Śmiało można pomknąć dalej – Carbonia jest włoskim miastem przemysłowym bez większych atrakcji w okolicy. Inaczej prezentuje się Iglesias – miasteczko pełne urokliwych i pięknie zdobionych wąskich uliczek.

Aktualna nazwa miasta „Iglesias” pochodzi z XIV wieku i w języku kastylijskim oznacza „Kościoły”. Zabytkowy charakter miasteczka powinien się Wam spodobać. My zatrzymaliśmy się w tym miejscu na godzinkę, kupując magnesy w lokalnym sklepiku z pamiątkami i zaliczając małą rundkę po starówce. W odległości 20 km od miasteczka znajduje się popularna Pan di Zucchero (Concali su Terràinu), czyli skała wynurzająca się z głębin Morza Śródziemnego.

 

Miejska dekoracja charakterystyczna dla miasteczka Iglesias.

Iglesias - zabytkowe miasteczko Sardynii

Kapitalnie zdobione kamieniczki to cecha charakterystyczna Iglesias.

 

Kolejnym wartym uwagi punktem na trasie zachodniego wybrzeża jest miasteczko Arbus. Na Via Roma 15 znajduje się bardzo ciekawe miejsce lokalnego rzemiosła – sardyńskie muzeum noży. Obiekt ten jest własnością rzemieślnika Paolo Pusceddu i jest zbiorem noży oraz prac malarskich. Odwiedzający może zobaczyć przedmioty z epoki starożytnej, ostrza z XVI wieku, ale również aktualnie produkowane noże artystyczne o różnych kolorach, kształtach i formach. Muzeum otwarte jest od poniedziałku do piątku (9:00 – 12:00 – 16:00 – 20:00), a także w sobotę (9:00 – 12:00). W niedzielę do muzeum można odwiedzić tylko za zgodą właściciela.

Wielowiekowa tradycja wytwarzania noży jest istotna dla mieszkańców wyspy, dla których nóż jest wciąż niezbędnym narzędziem do polowania i przygotowywania potraw. Wielu Sardyńczyków nosi nóż przy sobie i uważa go za niezbędne narzędzie do codziennego użytku. Więcej na temat przeczytacie w relacji: 12 faktów o Sardynii, które mogą Was zaskoczyć

 

 

W odległości 20 km od Arbus znajduje się warta polecenia atrakcja – Piscinas nazywana sardyńską pustynią. To najwyższe w Europie wydmy, które wznoszą się na wysokości do 60 metrów. Imponują zastane na miejscu kontrasty – bijący z morza turkus, wypisany na niebie błękit i złoty kolor gigantycznych mas piasku. Miejscówka jest zacna, zwłaszcza, że prowadzi do niej bardzo urokliwa trasa. Początkowo przez górskie serpentyny, a następnie przez krajobraz typowo półpustynny.

Po drodze mija się liczne gaje oliwne i Montevecchio – nieczynną od prawie 30 lat kopalnie galeny i sfalerytów.

 

Spiaggia di Piscinas znajduje się w odległości 40 minut jazdy samochodem od miasteczka Arbus.

 

Wojaże po zachodzie wyspy wstrzymaliśmy w miejscowości Oristano, która okazała się naszym punktem noclegowym. Z perspektywy czasu wiemy, że nie był to najlepszy wybór. Miasteczko samo w sobie jest przeciętne i nie oferuje większych atrakcji. Nie skłamiemy jeśli powiemy Wam, że był to najnudniejszy moment wyprawy. Żałowaliśmy, że nie pojechaliśmy kilkadziesiąt kilometrów dalej w kierunku Alghero do pięknej i klimatycznej Bosy. By the way – rozważcie ten plan będąc na miejscu 🙂

Na uwagę zasługują dwie z knajpek w Oristano, które mieliśmy przyjemność przetestować. Pierwszą z nich jest Brix Birella – mały lokal na Via de Castro 24, w którym serwują włoskie piwka rzemieślnicze i wspaniałe wyspiarskie antipasti. Polecamy Wam go serdecznie. Jak już drożdże i chmiel zaczną działać, pod numerem 34 na tej samej uliczce mieści się polecana Ristorante Craf Da Banana. Wspaniała kuchnia i bardzo przyjemna lokalizacja. Zjedliśmy sardyńskie przysmaki, tak jak lubimy – w tłocznym i gwarnym ogródku na zewnątrz.

Będąc w Oristano warto zobaczyć Torre di san Giovanni, czyli wieżę obronną z przełomu XVI i XVII wieku. Budowlę wzniesiono z inicjatywy Korony Hiszpanii w celu ochrony wybrzeża Sinis Cabras przed łupieżczymi atakami ze strony piratów i korsarzy. Wstęp jest bezpłatny. Poniżej wzgórza znajdują się ruiny Tharros, fenickiej osady z VIII w. p.n.e. Tutaj za wstęp trzeba już zapłacić 10 euro. Można przycebulić i porobić fotki tej atrakcji z wyżej położonej wieży 😀

 

Oristano to miasto kontrolowane przez koty. Na każdym kroku i w każdej uliczce można natknąć się na takich kocich gangsterów jak ten z powyższej kliszy. Zdecydowanie to miasto dla kociarzy.

Mały secik na rozgrzewkę w Brix Birella (Oristano).

 

Bosa to kolejne sardyńskie miasteczko na zachodnim wybrzeżu, które można śmiało odwiedzić. Miasto wyróżnia się na tle innych kolorową zabudową położoną nad brzegami rzeki Temo i górującym nad miastem zamkiem rodziny Malaspina. Warto zapłacić 4 EUR za bilet i z murów tego dobrze zachowanego obiektu podziwiać panoramę miasta.

Na nas duże wrażenie zrobiły wąskie uliczki miasta, pięknie zdobione kolorowymi wstążkami i liturgicznymi ozdobami. Kierując się do Alghero z Caghliari naprawdę warto wpaść na kawę do tej fenickiej osady. A jak wygląda Bosa dziś, sprawdźcie sami:

 

 

Alghero, czyli witamy w małej Barcelonie

 

W prowincji Sassari znajduje się 40 tys. miasteczko, które nie bez powodu nazywane jest mała Barceloną. Jest to związane z tym, że 1/4 mieszkańców mówi po katalońsku. W Alghero wciąż żywe są wpływy dynastii katalońskiej i aragońskiej. Aby zrozumieć, dlaczego tak jest, trzeba porozmawiać z matką wszystkich nauk – historią. Początki wpływów katalońskich datowane są na XIV wiek i korespondują bezpośrednio z działalnością króla Pietro IV, który słynął ze swoim imperialnych ciągotek. To za jego sprawą podbitą Sardynię zasiedlili Katalończycy, których duch najdłużej przetrwał właśnie w Alghero.

Popularna „Barcelonka” pod wpływem katalońskim pozostawała aż do 1700 r., kiedy region ten przejęła przejęła wpływowa włoska rodzina Savoy. Miasto w obecnym kształcie jest wyjątkowo urokliwe.  Już sama lokalizacja naszego hostelu przywołała nam wspomnienia słynnego barcelońskiego parku de la Ciutadella.  To portowe miasteczko z zabytkowymi murami obronnymi jest pełnym życia ośrodkiem turystycznym, do którego zjeżdżają corocznie tłumy turystów. Jest ich (odczuwalnie) więcej niż w Cagliari, co na pewno wiąże się z dostępnością wielu popularnych atrakcji w tej części wyspy.

Sardyński piwo Ichnusa w wersji Non Filtrata jest naprawdę dobrym, jak na południowe klimaty, piwkiem.

Ufortyfikowane mury ciągną się wzdłuż morza wraz z ogromnymi katapultami rozmieszczonymi w różnych zakątkach zabytkowej fortyfikacji. W zamierzchłych czasach miejsce to było trudne do zdobycia ze względu na rozwinięty system obronny, który skutecznie odstraszał najeźdźców z odległych krain. Wzdłuż muru obronnego ciągnie się promenada knajp, w których uraczyć można przepysznej lokalnej kuchni. Potrawy serwowane w Alghero zachowały swój kataloński charakter i opierają się w dużej mierze na świeżych owocach morza. Z pięknie przystrojonych stolików unoszą się zapachy śródziemnomorskich dań regionu, takich jak sardyński makaron Malloreddus ze świeżym pesto i posypką z botargi, czyli suszonej ikry np. z tuńczyka. Na zagryzkę w formie antipiasti mieni się lokalny specjał, czyli chrupiący chlebek Carasau. Dostaje się go do prawie każdej zamawianej pozycji z menu. Mimo, że sam w sobie nie ma smaku, to ma w sobie ten sam narkotyk, co słonecznik czy prażone orzeszki. Nie można przestać go jeść! 😀 Na osłodę warto spróbować przepyszną Mirto di Sardegna, czyli nalewka z owoców mirtu. Nam bardzo przypadł do gustu drink Aperol Spritz, który popijaliśmy codziennie w promieniach lipcowego słońca. To mieszanka wody, Proceso i Aperolu.

Wędrówka po starym mieście to prawdziwa przyjemność. Wybrukowane uliczki są pełne sklepików z pamiątkami, rzemieślniczymi wyrobami i małymi ristorante. Żeby Was nie skłamać – przeszliśmy „starówkę” z kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt razy. Jest stosunkowo mała, ale łatwo się zgubić pośród identycznie wyglądających, krętych zakamarków. Poza tym, cały czas coś się dzieje, potwierdzając tylko pozytywne opinie o tym miejscu, że Alghero to miasto, które żyje! 😀

 

Knajpy w Alghero, które warto odwiedzić

 

Andegras Ristorante – bardzo dobre owoce morza, świetna lokalizacja na murach, widoki marzenie.

Galleria – taką portową knajpę moglibyśmy mieć. Sympatyczny właściciel, nasz stały checkpoint na Aperole i Inchuzę.

L’atra Vineria – właściciel Luca chwali się, że jest beergeekiem i robi swoje piwo. Na głośnikach Dire Straits. Warto

 

 

Nadmorskie krajobrazy w drodze do Groty Neptuna

W odległości 35 kilometrów od Alghero znajduje się jedna z największych atrakcji prowincji Sassari – Grota Neptuna. Jaskinia została odkryta przez miejscowych rybaków w XVIII wieku i od tego czasu stała się popularną atrakcją turystyczną. Musimy przyznać, że dojście do tego miejsca nie należy do najprostszych. Wejście do groty znajduje się na wysokości 1 m. n.p.m. u podnóży 110-metrowych klifów Capo Caccia. Oznacza to, że jaskinię można zwiedzać tylko wtedy, gdy poziom wody utrzymuje się na bezpiecznym poziomie. Do groty dopłynąć można łodzią z portu w Alghero lub dojechać samochodem do parkingu przy kasach biletowych i odbyć długą drogę po skalnych schodach. Zaliczyliśmy tę tułaczkę w promieniach lipcowego słońca…w południe. Temperatura odczuwalna rodem z pustyni Namib – 1,5 l wody na głowę to minimum! Nie zapomnijcie o tym, bowiem na miejscu w lecie jest kosmicznie gorąco – jest bezwietrznie, a skały dodatkowo podgrzewają temperaturę otoczenia.

 

Wycieczki do Groty Neptuna organizowane są w systemie godzinnym (1 tura, co godzinę), ale w sezonie wiosenno-jesiennym odbywają się rzadziej. Pobliskie klify kryją w sobie inne zjawiskowe jaskinie takie jak Zielona Grota i Grotta di Ricami, która jest dostępna tylko od strony morza.  Morskie szczeliny to raj dla miłośników nurkowania, a wyspiarską mekką dla sympatyków tej dyscypliny jest Jaskinia Nereo – odwiedzana corocznie przez tysiące nurków z całego świata. Szacuje się, że system jaskiń ma łączną długość ponad 4 kilometrów, a zaledwie kilkaset metrów jest dostępnych dla turystów.

Bilet wstępu kosztuje 15 EUR od osoby. Czy warto? Tak, ale dobrze wybrać mało popularna porę dnia/roku, aby uniknąć mas zwiedzających, którzy psują atmosferę i uniemożliwiają robienie zdjęć/poczucie klimatu tego miejsca. W godzinach szczytu wygląda to tak, że przez 40 minut idzie się gęsiego, pani przewodnik wciąż pogadania, a do sfotografowania najbardziej imponujących formacji skalnych trzeba czekać w długiej kolejce. Gdybyśmy mogli cofnąć czas, zeszlibyśmy po schodach do groty i wrócili na górę bez płacenia za wstęp do wewnątrz jaskini. Trasa po schodkach wydała nam się znacznie bardziej urokliwa niż sama grota.

 

Odwiedzamy browar P3 Brewing Company w Sassari

Pomysł udania się do Sassari zrodził się w Alghero, gdzie po raz pierwszy spotkaliśmy się z piwkami P3 Brewing Company. Uznaliśmy, że jako młode beer-geekowe małżeństwo, musimy udać się na miejsce kupić kilka sztosów do Polski.

Sassari nie jest miastem szczególnie często odwiedzanym przez turystów z uwagi na brak dostępu do morza i stosunkowo słabo rozwiniętą infrastrukturę noclegową. To miasto typowo usługowe, gdzie Sardyńczycy dobijają interesów. Niemniej, wszystkim lubiącym piwo polecamy odwiedzić to miejsce, bo poza browarem P3, znaleźć można 2-3 sklepy z chmielowymi wyrobami.

 

Str. 32, 07100 Sassari SS, Włochy – pod tym adresem mieści się siedziba browaru. Na miejscu kupić można ładnie pakowane czteropaki piwa 0,6 l.

 

Droga z Orosei do Muravery. Wybrzeże Costa Rei

 

Po 3 dniach spędzonych w Alghero ruszyliśmy na wschodnie wybrzeże do miejscowości Orosei. Jeśli poruszacie się samochodem, musicie wiedzieć, że dojazd z Alghero do Orosei zajmuje realnie 3-4 godziny z przystankami i zgubieniem się po drodze. Przez dłuższą cześć trasy jedzie się drogą szybkiego ruchu E25 i SS129. To małe miasteczko przez wielu traktowane jest jako baza wypadowa do okolicznych atrakcji, takich jak Is Arutas (lazurowej plaży pokrytej kryształkami kwarcu) czy nadmorskiej osady Cala Gonone, gdzie znajduje się kultowa Grotta del Bue Marino.

Orosei to leniwe i spokojnie, śródziemnomorskie miasteczko. Warto pospacerować między ciasnymi uliczkami, gdzie na każdym kroku pojawia się idealny kadr na wakacyjne zdjęcie. Kolorowe rowery, skrzynki z przyprawami, kolorowe futryny i zabytkowe kapliczki. Klimat jakiego oczekiwaliśmy po wyspiarskiej osadzie tego typu. Zresztą zobaczcie sami:

 

 

Po Orosei pokręciliśmy się kilka godzin w poszukiwaniu noclegu. Organizacja ślubu pochłonęła nas do tego stopnia, że praktycznie nasz cały wymarzony honeymoon był organizowany spontanicznie na miejscu. W Orosei w pierwszym tygodniu lipca większość obiektów była zarezerwowana, a te które miały jeszcze wolne pokoje, oferowały kosmiczne ceny. Zdecydowaliśmy się w końcu na Camping Sa Prama, którzy znajduje się 12 km od Orosei w sąsiedztwie dziewiczego Parku Narodowego Gennargentu. Był to dobry pomysł, bo po pierwsze trochę przyoszczędziliśmy (zapłaciliśmy za mały domek dwupokojowy z kibelkiem 40 euro), a po drugie mieliśmy kimę praktycznie na plaży. W rejonie miasteczka jest całkiem sporo kempingów, także jeśli nie chcecie przepłacać i nie zależy Wam na super warunkach, sprawdźcie ten link: Lista kempingów na Sardynii. Gdzie spać?

Jest tylko jedno miejsce na Sardynii o tak specyficznym krajobrazie – lazurowym wybrzeżu pełnym dzikich piaszczystych plaż na tle wysokich klifów gór. Zatoka Orosei oferuje przyjezdnym flagowy zestaw plaż, takich jak Cala Luna, Cala Sisine czy Cala Mariolu. Obiektywnie są to jedne z najładniejszych plaż na Starym Kontynencie. Z miejscem tym konkurować może jeszcze wybrzeże Costa Smeralda na północnym-wschodzie wyspy i osławiony pas wybrzeża Costa Rei na południowym-wschodzie.

Dzikie osiołki napotkane na szutrowej drodze gdzieś między Dorgali a Muravarą.

Z Orosei ruszyliśmy w kierunku Costa Rei piękną, górską, krętą drogą. Poruszanie się samochodem wzdłuż wschodniego wybrzeża stwarza możliwość na zarejestrowanie znakomitych landszaftów i obserwowania dzikich zwierząt, takich jak osły, kozy czy muflony. W tym miejscu warto przypomnieć, że Sardynia jest jedynym regionem we Włoszech, który nie posiada autostrady. Kameralny klimat wyspy sprawia, że zwierzęta czują się w tym miejscu bardzo swobodnie. Na wyspie jest znacznie więcej owiec niż ludzi, może dlatego zwierzęta traktowane są przez mieszkańców jak pełnoprawni uczestnicy ruchu drogowego (Przeczytaj nasz wpis: 12 faktów o Sardynii, które mogą Cię zaskoczyć!). W drodze do Muravery mijaliśmy Dorgali, małą osadę górską, która jest pięknie położona na tle masywu górskiego Monte Tuttavista (806 m. n.p.m.) położonego w dolinie Cedrino. Okolica słynie z lokalnej kuchni i wyrobów rzemieślniczych, takich jak skóra, tkactwo i ceramika. Miasteczko przepełnione jest gwarem lokalnych przysmaków – mięs, serów, oliwek, chleba i znanego na całej wyspie czerwonego wina Dorgali. To również świetna baza wypadowa do okolicznych grot i jaskiń, a także bezludnych zatoczek i plaż.

Jak już wiecie, nasz sardyński trip był organizowany dość spontanicznie i często szukaliśmy fajnych miejscówek z poziomu samochodu – mąż prowadził, a żona googlowała 🙂  Tym samym wpadliśmy na irracjonalny plan odwiedzenia plaży Cala Galone od strony lądu, przedzierając się przez górski masyw Gennargentu. Odbiliśmy od drogi SS125 i nasz szutrowy rajd Pandą trwał mniej więcej godzinę. W między czasie spotkaliśmy grupkę Szwajcarów, którzy podążali w to samo miejsce co my. Nie mieli jednak na sobie japonek i 2 butelek wody, a pełne wyposażenie trekkingowe. Okazało się bowiem, że wyprawa na wybrzeże w tym miejscu to kilkugodzinna piesza wędrówka przez klify (4-5 godzin w jedną stronę!). Nie ziścił się więc plan odwiedzenie przewodnikowych ujęć odizolowanych od masowej turystyki zatoczek. Jeśli wybieracie się na Sardynię, rozważcie taką wycieczkę z opcją spania w śpiworze na plaży. Wizja wschodu słońca w tym miejscu wydaje się co najmniej pociągająca 🙂

Wzdłuż drogi S125 znajduje się wiele opuszczonych budynków, kapliczek, pozostałości kamiennej zabudowy. Droga jest pełna serpentyn i piętrzy się wraz z pokonywanymi kilometrami. Momentami nasza Panda poruszała się z prędkością 20 km/h, a przystanki na skalnych platformach widokowych stawały się coraz częstsze. Niemniej, ten odcinek wschodniego wybrzeża (Orosei-Muravera) uważamy za nasze krajobrazowe TOP 3 na Sardynii tuż obok trasy widokowej Bosa-Alghero i okolic Groty Neptuna.

 

Jeden z przystanków na trasie do Muravery

 

Naszą ostatnią bazą noclegową na wschodnim wybrzeżu okazała się Muravera – z przypadku, spontanicznie, bez większego zastanowienia. Miasteczko, jak sama nazwa sugeruje, słynie ze sztuki ulicznej, tzw. murali, które zdobią większość krętych uliczek. Street art nawiązuje do kultury sardyńskiej, życia mieszkańców wyspy i ich codziennych obowiązków. Najsłynniejszych obiektem architektury w mieście jest Portico Petretto – znakomicie zachowany kamienny łuk z XVII wieku. Piękna w swej prostocie konstrukcja jest warta odwiedzenia podczas spaceru po brukowanych uliczkach centrum miasta i dla pamiątkowego zdjęcia!

Szczerze mówiąc, w samej Muraverze nie ma co robić. Miasto jest senne, mało turystyczne (byliśmy w okolicach 10 lipca), stanowi za to świetną bazę wypadową do okolicznych atrakcji. Wybrzeże pełne jest plaż, których łącznie jest z kilkadziesiąt. Od właścicielki hostelu Luna&Limoni Town (polecamy, ceny średnie, ale zakwaterowanie na poziomie) otrzymaliśmy mapę wybrzeża z zaznaczonymi plażami. Odwiedziliśmy bardzo spokojną i dziką Murtas Beach, która okazała się pełna wysuszonych glonów i alg morskich. W Muraverze mieliśmy mały epizod, dla którego warto było przyjechać do tego miejsca. Dość przypadkowo trafiliśmy do jednej z lokalnych tawern, która oferowała na dziedzińcu sardyńskie antipasti, wino, a także pokaz lokalnego rękodzieła i obrazów mieszkającej w miasteczku, nieco stukniętej artystki. Niestety nie pamiętamy nazwy tej sezonowej imprezy, na pewno ten kulinarny festiwal miał miejsce w jednej z bocznych uliczek Via Roma.

Plaże w Villasimius są zjawiskowe i jest ich dużo. Oznacza to, że mając samochód, jest w czym wybierać. Wybrzeże pełne jest zarówno ekskluzywnych plaż, tych kameralnych, aż po dzikie, prawie całkowicie bezludne. Nam najbardziej przypadła do gustu mała plaża z wieżą ratowniczą 10 km od miasta. Postaramy się załączyć w tej relacji mapę plaż z okolicy Villasimius, o ile oczywiście znajdziemy ją w stercie przywiezionych z wypadu ulotek.

 

Dzikie plaże, które odwiedziliśmy. Sprawdźcie, gdzie warto plażować.

 

Camping Sa Prama – część parku krajobrazowego, brak tłumów, szeroka piaszczysta plaża.

Nie znamy niestety nazwy tej plaży. Trwają poszukiwania, niebawem zaktualizujemy informację.

Murtas Beach – pięknie położona, na terenie bazy wojskowej. Dzika i kameralna. 10 minut samochodem od Muravery.

 

AlgheroCagliariGrota Neptunamiesiąc miodowyMuraveraOristanoOroseiP3 Brewing CompanySant' AntiocoSardyniasardyńskie piwo kraftoweSassariwyspa
10 komentarzy 0 FacebookTwitterPinterestEmail
Deny

Pan Król, bloger i miłośnik wschodnich krain. Orędownik podróży do krain nierozwiniętych turystycznie, aktywny uczestnik życia społeczno-politycznego; człowiek interesu na miarę XXI wieku. Zwolennik klasycznych podróży z plecakiem. Kolekcjoner winyli i pamiątek ze świata. Beergeek. Tester sprzętu noktowizyjnego.

poprzedni artykuł
8 zawodów dla pasjonatów podróżowania
następny artykuł
Jakie pamiątki przywieźć z Majorki?

CZYTAJ WIĘCEJ PODOBNYCH ARTYKUŁÓW

Zwiedzanie Sycylii samochodem – 16 topowych atrakcji

28 grudnia, 2022

Miasto Cascais – najpiękniejszy kurort Portugalii

10 czerwca, 2021

Największe atrakcje Palermo. Co zobaczyć?

8 stycznia, 2021

Targi i bazary Palermo

30 listopada, 2020

Praia da Adraga – najładniejsza plaża Portugalii

9 października, 2020

Werona w stylu slow travel

30 sierpnia, 2020

Jakie pamiątki przywieźć z Majorki?

9 października, 2018

Jak wygląda życie na wyspach Kambodży?

18 marca, 2018

12 faktów o Sardynii, o których nie wiedzieliście

18 lutego, 2018

Jak za 4 złote kupić dom na Sardynii

7 lutego, 2018

10 komentarzy

Kino włoskie 6 maja, 2018 - 11:23 am

Właśnie za niedługo wybieram się do dawnej krainy Sabaudczyków. Twój wpis zdecydowanie pomoże określić destynacje mojej podróży. Na pewno będzie to Cagliari, Alghero i okolice (najchętniej Stintino), Olbia, Villasimius i powrót do Cagliari. Obawiam się jedynie o pogodę w drugiej połowie maja. Może ktoś jeszcze się podzieli swoimi planami lub przeżyciami z wizytacji na wyspie?

Reply
nawylocie 7 maja, 2018 - 5:34 pm

Rozważ Asinarę, włoską wyspę, która podczas I wojny światowej pełniła funkcję obozu koncentracyjnego dla austriackich jeńców. Kości 5 tys. z nich spoczywają na wyspie, wszyscy zginęli z wycieńczenia i morderczej pracy. Jeszcze 20 lat temu na wyspie działało jedno z najpilniej strzeżonych więzień we Włoszech. Z innych ciekawostek, na Asinarze żyją osły-albinosy 🙂

Reply
Natalia Jaranowska 7 maja, 2018 - 9:45 pm

Flamingi, to jest to po co warto jechać!!! Piękne zdjęcia <3

Reply
Daniel 15 czerwca, 2021 - 7:23 am

Dziękuję.
Tak, wyspa Sant’Antioco jest warta odwiedzenia. Pozdrawiamy.

Reply
Melodylaniella Evans 7 maja, 2018 - 10:24 pm

Ile zdjęć! Przyjemnie się oglądało 🙂

Reply
Daniel 15 czerwca, 2021 - 7:23 am

Lepiej po 3 latach niż wcale…dzięki! 🙂

Reply
asia 14 czerwca, 2021 - 10:49 pm

Piękne miejsce, wracam do sardyni co jakiś czas, bo naprawdę uwielbiam to miejsce 🙂 Ma bogatą kulture, smaczne jedzenie piękne miejsca, do tego rewelacyjni ludzie.

Reply
Daniel 15 czerwca, 2021 - 7:22 am

To raj na ziemi! Tylu 100-latków, nie dziwię się

Reply
Zgorky 14 lipca, 2021 - 3:29 pm

Koniecznie muszę zwiedzić. Ogólnie Włochy uwielbiam, ale jeszcze Sardynia nie odhaczona, ale może w przyszłym roku. Natomiast najczęściej zimą jeździmy do Włoch na narty.

Reply
Daniel 16 lipca, 2021 - 9:45 pm

Niezwykle dobrze wspominamy sardyńskie wojaże. Wyspa autentyczna, spokojna, piękna w swej prostocie.

Reply

Zostaw komentarz Cancel Reply

Save my name, email, and website in this browser for the next time I comment.

O autorze

O autorze

Miłośnik wschodnich krain. Orędownik podróży do miejsc nierozwiniętych turystycznie, aktywny uczestnik życia społeczno-politycznego. Zwolennik klasycznych podróży z plecakiem.

Złap nas na Instagramie

Newsletter

Zapisz się do naszego newslettera i otrzymuj świeże tipy podróżnicze jako pierwszy!

Odbierz zniżkę na nocleg!

Hania i Deny

Hania i Deny

On kocha nieoczekiwany zwrot akcji i misje wysokiego ryzyka. Ona Francję, a jej podróż do Indii skończyłaby się wydaniem wszystkich pieniędzy na pomoc socjalną dla ubogich. Wspólna miłość, niezmiennie - podróże ❤

  1. Agnieszka - Targ farmerów Santo da Serra na Maderze20 marca, 2023

    Banano-ananas mnie urzekł.

  2. Mariola - Wzgórze Zatrutych Drzew – szkoła Tuol Sleng (S-21)14 lutego, 2023

    4 lata temu odwiedziłam S21 oraz pola śmierci. Uwielbiam i tęsknię za nią. Osobiście poznałam pana Bou Menga, od którego…

  3. Daniel - Jak tanio i bez kaucji wynająć samochód w Maroku?3 lutego, 2023

    Posiadanie międzynarodowego prawa jazdy jest w Maroku pożądane, ale na szczęście nie jest obowiązkowe.

  4. Anna - Jak tanio i bez kaucji wynająć samochód w Maroku?3 lutego, 2023

    Czy trzeba mieć międzynarodowe prawo jazdy aby wynająć samochód?

  5. EximTours - Zwiedzanie Sycylii samochodem – 16 topowych atrakcji23 stycznia, 2023

    Bardzo wartościowy przewodnik po całej Sycylii! Masa ciekawych, nietuzinkowych miejsc do zwiedzenia o każdej porze roku. Wycieczki objazdowe mają swój…

Instagram

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • Youtube

@2014-2023 - All Right Reserved® by NaWylocie.pl


Wróć na górę
O Azji Centralnej, Bliskim Wschodzie i wyspach ciepłego południa
  • O Nas
  • Afryka
    • Afryka

      Ogrody Majorelle – zielona oaza Marrakeszu

      23 marca, 2020

      Afryka

      Marrakesz – bazarowe szaleństwo Medyny

      12 stycznia, 2020

      Afryka

      Marrakesz, dzielnica Mellah – tutaj orient pachnie najlepiej

      21 grudnia, 2019

      Afryka

      Marrakesz, Pałac Bahia – łowy porannego fotografa

      14 grudnia, 2019

      Afryka

      Jak tanio i bez kaucji wynająć samochód w…

      23 kwietnia, 2019

  • Azja Środkowa
    • All Kazachstan Mongolia Syberia Turkmenistan Uzbekistan
      Turkmenistan

      W drodze na pustynię Kara Kum w Turkmenistanie

      16 lipca, 2022

      Azja Środkowa

      Big Almaty Lake – lazurowa perła Kazachstanu

      19 marca, 2021

      Azerbejdżan

      Ognista ziemia Azerbejdżanu – płonąca góra Yanar Dag

      21 lutego, 2021

      Azja Środkowa

      Targ w Kazachstanie, czyli Zelenyy Bazar w Ałmaty

      4 listopada, 2020

      Dziki biwak

      Kanion Szaryński – biwak na skalnym pustkowiu

      23 maja, 2020

      Kazachstan

      Jezioro Kaindy, czyli podwodny las w Kazachstanie

      4 maja, 2020

      Azja Środkowa

      Bazar Chorsu w Taszkiencie

      26 kwietnia, 2020

      Miasta

      Aszchabad – osobliwa stolica Turkmenistanu

      19 kwietnia, 2020

      Azja Środkowa

      Meczet Gypjak – największy meczet Azji Środkowej

      14 kwietnia, 2020

      Turkmenistan

      Jak dostać się to Turkmenistanu?

      30 marca, 2020

      Turkmenistan

      Starożytne Merw – największe miasto świata XII wieku

      16 marca, 2020

      Turkmenistan

      Nohur i tajemniczy cmentarz w górach Kopet Dag

      26 lutego, 2020

      Kazachstan

      Big Almaty Lake – lazurowa perła Kazachstanu

      19 marca, 2021

      Kazachstan

      Targ w Kazachstanie, czyli Zelenyy Bazar w Ałmaty

      4 listopada, 2020

      Kazachstan

      Kanion Szaryński – biwak na skalnym pustkowiu

      23 maja, 2020

      Kazachstan

      Jezioro Kaindy, czyli podwodny las w Kazachstanie

      4 maja, 2020

      Mongolia

      Dlaczego Mongołowie piją tyle alkoholu?

      2 września, 2019

      Mongolia

      Naran Tuul – największy bazar w Mongolii

      2 kwietnia, 2019

      Mongolia

      Mongolia – kraina błękitnego nieba

      11 maja, 2017

      Mongolia

      W poszukiwaniu dinozaurów: Flaming Cliffs w Mongolii

      9 marca, 2017

      Mongolia

      Do Mongolii kolorowym Protonem!

      30 listopada, 2016

      Mongolia

      Ekspedycja wschód: Syberia i Mongolia #prolog

      19 kwietnia, 2016

      Syberia

      Biwak nad jeziorem Bajkał na Syberii

      13 września, 2017

      Turkmenistan

      W drodze na pustynię Kara Kum w Turkmenistanie

      16 lipca, 2022

      Turkmenistan

      Aszchabad – osobliwa stolica Turkmenistanu

      19 kwietnia, 2020

      Turkmenistan

      Meczet Gypjak – największy meczet Azji Środkowej

      14 kwietnia, 2020

      Turkmenistan

      Jak dostać się to Turkmenistanu?

      30 marca, 2020

      Turkmenistan

      Starożytne Merw – największe miasto świata XII wieku

      16 marca, 2020

      Turkmenistan

      Nohur i tajemniczy cmentarz w górach Kopet Dag

      26 lutego, 2020

      Turkmenistan

      Mauzoleum Gozli Ata w Turkmenistanie

      31 stycznia, 2020

      Turkmenistan

      Kanion Yangykala w Turkmenistanie – informacje praktyczne

      23 stycznia, 2020

      Turkmenistan

      Wrota Piekieł znajdziesz w Turkmenistanie!

      15 października, 2019

      Uzbekistan

      Bazar Chorsu w Taszkiencie

      26 kwietnia, 2020

  • bliski wschód
    • All Iran Izrael Jordania
      bliski wschód

      Hashem – bo najlepsze falafele zjesz w Ammanie!

      5 kwietnia, 2021

      Jordania

      Pustynia Wadi Rum, czyli ABC pustynnego szczura

      8 grudnia, 2018

      Jordania

      Wypożyczanie samochodu w Jordanii #tutorial

      27 października, 2018

      Iran

      Człowiek, który nie mył się od 60 lat

      12 czerwca, 2017

      Iran

      Top 10 spotkanych ludzi #travels

      14 kwietnia, 2016

      Iran

      Utracona wolność czyli kobiety w Iranie w latach…

      22 lutego, 2016

      Iran

      Obalamy mity o Iranie #Persji

      11 stycznia, 2016

      Iran

      Wiza do Iranu – tutorial

      30 grudnia, 2015

      Iran

      Survival po Persji

      22 maja, 2015

      bliski wschód

      Smarkacz w Izraelu

      1 listopada, 2012

      Iran

      Człowiek, który nie mył się od 60 lat

      12 czerwca, 2017

      Iran

      Top 10 spotkanych ludzi #travels

      14 kwietnia, 2016

      Iran

      Utracona wolność czyli kobiety w Iranie w latach…

      22 lutego, 2016

      Iran

      Obalamy mity o Iranie #Persji

      11 stycznia, 2016

      Iran

      Wiza do Iranu – tutorial

      30 grudnia, 2015

      Iran

      Survival po Persji

      22 maja, 2015

      Izrael

      Smarkacz w Izraelu

      1 listopada, 2012

      Jordania

      Hashem – bo najlepsze falafele zjesz w Ammanie!

      5 kwietnia, 2021

      Jordania

      Pustynia Wadi Rum, czyli ABC pustynnego szczura

      8 grudnia, 2018

      Jordania

      Wypożyczanie samochodu w Jordanii #tutorial

      27 października, 2018

  • Europa
    • All Białoruś Hiszpania Mołdawia Portugalia Serbia Turcja ukraina Włochy
      Miasta

      Óbidos – średniowieczne miasto ukryte za murami

      17 marca, 2023

      Hiszpania

      Granadilla – miasto duchów, które zniszczył Franco

      7 lutego, 2023

      Hiszpania

      Estremadura – odkryj nieznany region Hiszpanii

      31 stycznia, 2023

      Wyspy

      Zwiedzanie Sycylii samochodem – 16 topowych atrakcji

      28 grudnia, 2022

      Portugalia

      Atrakcje okolic Lizbony – dziki przylądek Cabo Espichel

      22 listopada, 2022

      Portugalia

      Pedra da Mua – ślady dinozaurów w Portugalii

      18 listopada, 2022

      Miasta

      Evora – co zobaczyć w stolicy regionu Alentejo

      11 listopada, 2022

      Bazary świata

      Mercado do Livramento – najlepszy targ rybny jaki…

      7 listopada, 2022

      Bazary świata

      Targ Złodziei (Feira da Ladra) w Lizbonie

      20 sierpnia, 2022

      Europa

      Tajemnicza Sintra i jej największe atrakcje

      14 sierpnia, 2022

      Dziki biwak

      Spanie pod namiotem w Turcji Wschodniej. Gdzie warto?

      12 sierpnia, 2022

      Turcja

      Co zjeść w Turcji, czyli epopeja o kebabach

      3 lutego, 2022

      Białoruś

      Gdzie dobrze zjeść i poimprezować w Mińsku?

      22 października, 2017

      Białoruś

      O tym, jak pojechałem na Białoruś postrzelać

      22 października, 2017

      Hiszpania

      Granadilla – miasto duchów, które zniszczył Franco

      7 lutego, 2023

      Hiszpania

      Estremadura – odkryj nieznany region Hiszpanii

      31 stycznia, 2023

      Mołdawia

      Mołdawia bez szału

      1 marca, 2013

      Portugalia

      Óbidos – średniowieczne miasto ukryte za murami

      17 marca, 2023

      Portugalia

      Atrakcje okolic Lizbony – dziki przylądek Cabo Espichel

      22 listopada, 2022

      Portugalia

      Pedra da Mua – ślady dinozaurów w Portugalii

      18 listopada, 2022

      Portugalia

      Evora – co zobaczyć w stolicy regionu Alentejo

      11 listopada, 2022

      Portugalia

      Mercado do Livramento – najlepszy targ rybny jaki…

      7 listopada, 2022

      Portugalia

      Targ Złodziei (Feira da Ladra) w Lizbonie

      20 sierpnia, 2022

      Portugalia

      Tajemnicza Sintra i jej największe atrakcje

      14 sierpnia, 2022

      Portugalia

      Miasto Cascais – najpiękniejszy kurort Portugalii

      10 czerwca, 2021

      Portugalia

      Praia da Adraga – najładniejsza plaża Portugalii

      9 października, 2020

      Portugalia

      Pierwsza podróż do Portugalii

      1 listopada, 2012

      Serbia

      Dzikie oblicze Serbii – Kanion rzeki Uvac

      25 lipca, 2019

      Serbia

      Z plecakiem po dzikiej Serbii – Park Narodowy…

      20 lipca, 2019

      Serbia

      Tourne po Bałkanach

      7 listopada, 2012

      Turcja

      Spanie pod namiotem w Turcji Wschodniej. Gdzie warto?

      12 sierpnia, 2022

      Turcja

      Co zjeść w Turcji, czyli epopeja o kebabach

      3 lutego, 2022

      Turcja

      Góra Nemrut (Nemrut Dağı) – perełka wschodniej Turcji

      14 stycznia, 2022

      ukraina

      Odessa, czyli gdzie dobrze zjeść i wypić

      23 czerwca, 2021

      ukraina

      Jak jest w Czarnobylu?

      1 listopada, 2017

      ukraina

      10 powodów, dla których musisz odwiedzić Lwów

      12 sierpnia, 2017

      Włochy

      Zwiedzanie Sycylii samochodem – 16 topowych atrakcji

      28 grudnia, 2022

      Włochy

      Największe atrakcje Palermo. Co zobaczyć?

      8 stycznia, 2021

      Włochy

      Targi i bazary Palermo

      30 listopada, 2020

      Włochy

      Werona w stylu slow travel

      30 sierpnia, 2020

      Włochy

      Sardynia, czyli poznaj Włochy od innej strony

      4 maja, 2018

      Włochy

      Florencja pięknem odziana

      9 maja, 2013

  • Indochiny
    • All Kambodża Malezja Tajlandia
      Azja Południowo-Wschodnia

      Smażony pająk, czyli Kambodża mekką tarantuli

      30 sierpnia, 2022

      Azja Południowo-Wschodnia

      Choeung Ek – pola śmierci w Kambodży

      26 sierpnia, 2022

      Azja Południowo-Wschodnia

      Wzgórze Zatrutych Drzew – szkoła Tuol Sleng (S-21)

      23 sierpnia, 2022

      Azja Południowo-Wschodnia

      Targowisko Central Market w Phnom Penh

      19 listopada, 2021

      Kambodża

      Jak wygląda życie na wyspach Kambodży?

      18 marca, 2018

      Bazary świata

      Bazarowe szaleństwo, czyli o targach w Kambodży

      9 lutego, 2018

      Malezja

      Wrażenia z wizyty w Kuala Lumpur

      20 lutego, 2017

      azja płd-wsch

      Kac Bangkok, czyli o Tajlandii

      21 lipca, 2016

      Craft Beer & Food

      O alkoholu w Malezji słów kilka

      5 maja, 2016

      Malezja

      Park ptaków w Kuala Lumpur #must see

      4 stycznia, 2016

      Kambodża

      Smażony pająk, czyli Kambodża mekką tarantuli

      30 sierpnia, 2022

      Kambodża

      Choeung Ek – pola śmierci w Kambodży

      26 sierpnia, 2022

      Kambodża

      Wzgórze Zatrutych Drzew – szkoła Tuol Sleng (S-21)

      23 sierpnia, 2022

      Kambodża

      Targowisko Central Market w Phnom Penh

      19 listopada, 2021

      Kambodża

      Jak wygląda życie na wyspach Kambodży?

      18 marca, 2018

      Kambodża

      Bazarowe szaleństwo, czyli o targach w Kambodży

      9 lutego, 2018

      Malezja

      Wrażenia z wizyty w Kuala Lumpur

      20 lutego, 2017

      Malezja

      O alkoholu w Malezji słów kilka

      5 maja, 2016

      Malezja

      Park ptaków w Kuala Lumpur #must see

      4 stycznia, 2016

      Tajlandia

      Kac Bangkok, czyli o Tajlandii

      21 lipca, 2016

  • Kaukaz
    • All Armenia Azerbejdżan Gruzja
      Azerbejdżan

      Park Narodowy Gobustan: dziki nocleg pośród petroglifów

      28 lutego, 2021

      Azerbejdżan

      Ognista ziemia Azerbejdżanu – płonąca góra Yanar Dag

      21 lutego, 2021

      Azerbejdżan

      Kraina błotnych wulkanów w Azerbejdżanie

      27 stycznia, 2021

      Gruzja

      Autostopem przez Gruzję

      13 marca, 2016

      Armenia

      Szlakiem monastyrów w Armenii

      3 lutego, 2016

      Azerbejdżan

      Kierunek Azerbejdżan

      18 grudnia, 2014

      Armenia

      Szlakiem monastyrów w Armenii

      3 lutego, 2016

      Azerbejdżan

      Park Narodowy Gobustan: dziki nocleg pośród petroglifów

      28 lutego, 2021

      Azerbejdżan

      Ognista ziemia Azerbejdżanu – płonąca góra Yanar Dag

      21 lutego, 2021

      Azerbejdżan

      Kraina błotnych wulkanów w Azerbejdżanie

      27 stycznia, 2021

      Azerbejdżan

      Kierunek Azerbejdżan

      18 grudnia, 2014

      Gruzja

      Autostopem przez Gruzję

      13 marca, 2016

  • Wyspy
    • Wyspy

      Zwiedzanie Sycylii samochodem – 16 topowych atrakcji

      28 grudnia, 2022

      Wyspy

      Sardynia, czyli poznaj Włochy od innej strony

      4 maja, 2018

      Wyspy

      Jak wygląda życie na wyspach Kambodży?

      18 marca, 2018

      Wyspy

      Bornholm, czyli wyspa idealna

      23 października, 2016

      Wyspy

      Malta i Gozo

      9 maja, 2013

      Wyspy

      Państwo, które nie istnieje

      1 listopada, 2012

  • Bazary świata
    • Bazary świata

      Targ farmerów Santo da Serra na Maderze

      6 marca, 2023

      Bazary świata

      Mercado do Livramento – najlepszy targ rybny jaki…

      7 listopada, 2022

      Bazary świata

      Targ Złodziei (Feira da Ladra) w Lizbonie

      20 sierpnia, 2022

      Bazary świata

      Targowisko Central Market w Phnom Penh

      19 listopada, 2021

      Bazary świata

      Gdańsk też ma swoje bazary, czyli pchli targ…

      31 lipca, 2021

      Bazary świata

      Targ zwierząt w Sineu – Majorka, jakiej nie…

      3 maja, 2021

      Bazary świata

      Targi i bazary Palermo

      30 listopada, 2020

      Bazary świata

      Targ w Kazachstanie, czyli Zelenyy Bazar w Ałmaty

      4 listopada, 2020

      Bazary świata

      Bazar Chorsu w Taszkiencie

      26 kwietnia, 2020

      Bazary świata

      Marrakesz – bazarowe szaleństwo Medyny

      12 stycznia, 2020

      Bazary świata

      Naran Tuul – największy bazar w Mongolii

      2 kwietnia, 2019

      Bazary świata

      Bazarowe szaleństwo, czyli o targach w Kambodży

      9 lutego, 2018

  • Dziki biwak
    • Dziki biwak

      Niezbędnik włóczykija, czyli co zabrać w podróż z…

      31 grudnia, 2022

      Dziki biwak

      Spanie pod namiotem w Turcji Wschodniej. Gdzie warto?

      12 sierpnia, 2022

      Dziki biwak

      Park Narodowy Gobustan: dziki nocleg pośród petroglifów

      28 lutego, 2021

      Dziki biwak

      Kanion Szaryński – biwak na skalnym pustkowiu

      23 maja, 2020

      Dziki biwak

      Z plecakiem po dzikiej Serbii – Park Narodowy…

      20 lipca, 2019

      Dziki biwak

      Zimowy biwak w rumuńskich Karpatach

      16 marca, 2019

      Dziki biwak

      Biwak nad jeziorem Bajkał na Syberii

      13 września, 2017

      Dziki biwak

      W poszukiwaniu dinozaurów: Flaming Cliffs w Mongolii

      9 marca, 2017

  • Craft beer & Food
    • Craft Beer & Food

      Odessa, czyli gdzie dobrze zjeść i wypić

      23 czerwca, 2021

      Craft Beer & Food

      Gdzie napić się dobrego piwa w Weronie?

      19 września, 2020

      Craft Beer & Food

      Dlaczego Mongołowie piją tyle alkoholu?

      2 września, 2019

      Craft Beer & Food

      Gdzie dobrze zjeść i poimprezować w Mińsku?

      22 października, 2017

      Craft Beer & Food

      O alkoholu w Malezji słów kilka

      5 maja, 2016