W żadnym innym kraju na świecie nie ma tak wielu błotnych wulkanów. Azerbejdżan pod tym względem jest absolutnym rekordzistą. Po azerskim terytorium jest rozsianych aż 350 z 700 błotnych wulkanów na świecie. Nazywane są one przez miejscowych szarymi bądź płonącymi górami i oba te określenia wydają się być uzasadnione.
Dwukrotnie odwiedzaliśmy rejon Qobustan w Azerbejdżanie, gdzie podziwiać można największe wulkaniczne okazy. Za drugim razem rozbiliśmy obozowisko w tym iście błotnistym anturażu, aby nad ranem móc delektować się jednym z najpiękniejszych wschodów słońca, jakie dane nam było zobaczyć. Ta krótka relacja poświęcona będzie tym wydarzeniom. Jeśli planujecie wyjazd do Azerbejdżanu, po prostu musicie zobaczyć błotne imperium tego kraju.
Błotne wulkany w Azerbejdżanie. Co to takiego?

W Azerbejdżanie znajduje się aż 350 z 700 wulkanów błotnych na świecie.
Błotne wulkany? Co to jest? Gdy po raz pierwszy o nich usłyszałem, nie mogłem ich za sobie za cholerę wyobrazić. No bo skoro Etna, najwyższy wulkan Europy, ma prawie 3 kilometry wysokości, to jak duże są takie błotne monstra? Błotne wulkany są mniejsze i osiągają najczęściej od kilkudziesięcu do kilku metrów wysokości. Zdarzają się jednak prawdziwe giganty, które mogą mieć wysokość nawet 700 metrów. Prawdziwym kolosem jest wulkan błotny Lusi w rejonie Sidoarjo we wschodniej Jawie. Ten największy wulkan błotny na świecie, obejmujący obecnie siedem kilometrów kwadratowych lądu, jest prawdziwą zmorą mieszkańców tej części Indonezji. W ciągu ostatnich 15 lat z powodu licznych erupcji przesiedlono kilkadziesiąt tysięcy osób, a straty gospodarcze szacuje się na 4 mld USD.
Azerbejdżan posiada prawdziwą armię błotnych wulkanów, najwięcej z nich znajduje się na terytorium tego kraju. Jest ich łącznie 350. Na samym Morzu Kaspijskim znajduje się ponad 140 podwodnych samców. Ich aktywność jest regularna. W ciągu ostatnich 200 lat doszło do 200 eurupcji. Najczęściej nie powodują one dużych strat, ale mud volcanoes mają prawdziwą moc. Otman Bozdag, prawdziwy kozak i drugi pod względem wielkości w Azerbejdżanie, wybuchł w 2018 r. generując 4 kilometry błota i pęknięcia dochodzące do 80 metrów.
Tam gdzie jest ropa, są i wulkany błotne. Tę zależność potwierdza ich występowanie na mapie świata. Wulkany najczęściej sprzyjają, niż degradują otoczenie. Człowiek nauczył się wykorzystywać wulkaniczne błoto w przemyśle chemicznym. Coraz popularniejsze są również kuracje, bowiem ciecze, które wyrzuca z siebie wulkan mają właściwości lecznicze (m.in. wspomagają pracę systemu nerwowego, regenerują skórę czy leczą reumatyzm).
Rejon Apszeron wulkanicznym rajem. Jak dojechać?

Rejon Apszeron w Azerbejdżanie
Duża część wulkanów błotnych znajduje się w regionie Apszeron. Wizytówką kraju są okolice miejscowości Qobustan. To właśnie tam, poza Parkiem Narodowym Qobustan, znajduje się prawdziwa farma ziejących błotem stożkowatych gór. Najłatwiej dojechać do tego miejsca z Baku. Google podpowiada, że odcinek 79 km można pokonać samochodem w godzinę i dwadzieścia minut.
Jak dojechać na miejsce? Z centrum Baku złapać Taxi Yandex na drogę wylotową nr E119. Ze złapaniem stopa nie powinno być najmniejszego problemu. W Azerbejdżanie o wiele łatwiej zatrzymać samochód niż doczekać planowanego przyjazdu marszrutki. Wysiąść powinniście na stacji AZPETROL (kordynaty: 40.3282664, 49.7659496), na której można dokupić brakujący prowiant. Do celu pozostaje 40 minut pieszo przez półstep (kordynaty: 39.9963135, 49.3852377). Uwaga: okoliczni mieszkańcy ostrzegali nas przed wężami. Jest ich na tym terytorium sporo i trzeba bardzo uważać, gdzie stawia się każdy krok. Niemniej dojście do celu nie powinno nikomu sprawić trudności. W lecie teren ten skąpany jest w okrutnym żarze i bez odpowiedniego nakrycia/zapasów wody nie ma co się zapuszczać w nieznane.

Murzyku! Pomożeta? Podrzucita nas na te wasze błotne góry? Tak mniej więcej prezentował się dialog z azerską poczciwiną ze zdjęcia.

Ten artystyczny nieład wewnątrz furmanki jest kwintesencją wschodnich realiów motoryzacyjnych. Takie łady to się szanuje.
Wulkany błotne a dziki biwak
Dziki kemping jest dozwolony w Azerbejdżanie z wyjątkiem niektórych parków narodowych. To w końcu Azja Zachodnia, a Azerowie to skłonni do różnych układów i układzików mężowie stanu. Jak działa załatwianie różnych spraw w Azerbejdżanie? W tym miejscu krótka anegdotka z 2014 r. Dotarliśmy wówczas spóźnieni do Parku Narodowego Qobustan, w którym bardzo chcieliśmy spać. Do bram tego parku złapaliśmy stopa – policjanta, który patrolował okoliczny teren. Po krótkiej wymianie zdań pozwolił nam przenocować na terenie parku. Pan policjant poprosił nas, abyśmy wcześnie rano zawinęli manatki. Miało nas tam nie być zanim pierwsi biletowani turyści wejdą na teren parku. Ten sam Pan policjant odwiedził nas jeszcze kilkukrotnie, raz przynosząc nam zgrzewkę zimnego piwa. Witamy na Wschodzie, gdzie wszystko jest możliwe.
Błotnych wulkanów nikt nie monitoruje. Paradoksalnie jedna z największych atrakcji kraju wciąż pozostaje ultra dziewicza. Na miejscu nie spotkacie nawet lichej zardzewiałej budy ochroniarskiej, żadnego ogrodzenia z drutu – po prostu NIC. Stwarza to wyśmienite warunki do zaliczenia jednego z najciekawszych biwaków w życiu. Azerbejdżan stwarza wiele możliwości pod kątem dzikiego biwakowania, o czym szerzej rozpisywaliśmy się w naszym artykule sprzed kilku lat: Kraina absurdów i kontrastów.

Ta krowa nie miała tyle szczęścia, co my. Padła ukąszona przez węża.

Odcinek między stacją AZPETROL (kordynaty: 40.3282664, 49.7659496) a wulkanami (kordynaty: 39.9963135, 49.3852377).
Czy wulkany błotne są bezpieczne?

2014 r. Kraina błota
Na szczęście wulkany błotne występują z dala od zaludnionych ośrodków i zwykle nie powodują katastrofalnych konsekwencji. Nie oznacza to jednak, że w przeszłości za sprawą ich aktywności nie ginęli ludzie. Erupcja błotnego wulkanu w azerskim miasteczku Bozdagh około 88 km na północny wschód od Shamakhi doprowadziła do śmierci sześciu pasterzy, którzy nieświadomi zagrożenia nocowali w jego kraterze. Siła żywiołu kosztowała ponadtwo życie ponad 2 tys. owiec w stadzie.
Obiegowe legendy głoszą również, że kilka wieków temu w wyniku eurupcji błotnego giganta z powierzchni ziemi zniknęła osada Stare Gliady. Z kolei wybuch, do którego doszło na wyspie Sangi-Mughan (Svinoi) w 1932 roku kosztował życia latarnika, jego rodzinę i kilku innych mieszkańców. Współeczesnie poważnym problem jest działalność super wulkanu błotnego Lusi na indonezyjskiej Jawie. Jego wybuch kilkanaście lat temu doprowadził do śmierci kilkunastu osób, a niektóre wioski zostały zalane tonami błota o głębokości 40 metrów.

Wulkany błotne w Azerbejdżanie. Po 30 dniach bez golenia człowiek upodabnia się do małp człekokształtynch. Po lewej stronie przykład takowej transformacji. Z kolei po prawej poranna toaleta Matiego, a także nasz pięciogwiazdkowy apartamentowiec na wyłączność.

Nasz spot biwakowy między błotnymi wulkanami z piękną panoramą Morza Kaspijskiego. Azerbejdżan Anno Domini 2019.
8 komentarzy
Fantastyczne fotografie! My uwielbiamy właśnie takie miejsca, musimy zapisać na naszą listę „must see”. Pozdrawiam! 😉
Ale fajnie, dzięki za komentarz. Wydaję się on być wielce wartościowy w dobie nędznych serduszek na socialach.
Fota ze stocznią na horyzoncie przy zachodzie (pod Twoją faciatą w „tęczowym” sweterku 😀 SZTOS!
Dzięki Monia! Polecam kategorię Azerbejdżan, w której znajdziesz więcej podróżniczych inspiracji z tego kraju.
Piękne zdjęcia, nie mogę się napatrzyć
Wielkie dzięki. Ilość cudownych kadrów na miejscu była niewyczerpalna.
Polskie dziedzictwo w Azerbejdżanie, trailer projektu:
https://www.youtube.com/watch?v=Ht03oIIJmkA
Rada Miejska w Baku na filmie z drona:
https://www.youtube.com/watch?v=8PoY5a17tCQ
Dom Aga-Bały Gulijewa w Baku na filmie z drona:
https://www.youtube.com/watch?v=9XkRCTgOe8E
Dawny Biurowiec Rotszyldów w Baku na filmie z drona:
https://www.youtube.com/watch?v=rfmoDNSmNyM
Rezydencja Rylskich w Baku na filmie z drona:
https://www.youtube.com/watch?v=DKRRihA8XQ8
Dawna Szkoła dla Dziewcząt Muzułmańskich w Baku na filmie z drona:
https://www.youtube.com/watch?v=lmemU1za4ik
Teatr Kukiełkowy w Baku na filmie z drona:
https://www.youtube.com/watch?v=g8S2vO3TnNQ
Pałac Ismailija w Baku na filmie z drona:
https://www.youtube.com/watch?v=ROnta4pQSzg
Pałac Muchtarowa w Baku na filmie z drona:
https://www.youtube.com/watch?v=tPvkcXqFGDc
Właśnie jestem z rodziną w Azerbejdżanie. W Baku na bogato, takich samochodów nie widziałem nawet w Wawie, ale poza Baku bieda aż piszczy , kierowcy jeżdżą masakrycznie na błysk lakieru i trzeba bardzo uważać bo wciskają się z lewa i prawa, wszędzie używają klaksonów , wydaje się że w tym kraju nie istnieje kodeks drogowy