Buszując w sieci natrafiliśmy na niesamowity wyczyn grupy entuzjastów sportów ekstremalnych. Miłośnicy slackline pod wodzą Andy’ego Lewisa skonstruowali imponujący hamak w kształcie pięciokąta, który zawisł 400 metrów nad pustynią Moab w stanie …
Deny
Deny
Pan Król, bloger i miłośnik wschodnich krain. Orędownik podróży do krain nierozwiniętych turystycznie, aktywny uczestnik życia społeczno-politycznego; człowiek interesu na miarę XXI wieku. Zwolennik klasycznych podróży z plecakiem. Kolekcjoner winyli i pamiątek ze świata. Beergeek. Tester sprzętu noktowizyjnego.
-
-
W kwietniu ub. roku zdecydowałem, że moim kolejnym celem wyprawy stanie się kraj, o którym obecnie żyjąca na świecie populacja wie niewiele, a wskazać go na mapie potrafi pewnie co dwusetny, stąpający …
-
Jest kilka rzeczy wchodzących w skład turystycznego ekwipunku, bez których ciężko poradzić sobie na wyprawie. Poza absolutnym niezbędnikiem jakim są nóż i plecak, do takich elementów bez wątpienia trzeba zaliczyć camelbaka, czyli specjalistyczny …
-
Powrót do wspólnoty pierwotnej, czyli absolutna równość wszystkich ludzi. Kilka wniosków po powrocie z Azji. Od początku dziejów historycznych na świecie występują niezmiennie 3 warstwy społeczne, które tworzą 3-stopniową hierarchię: 1. …
-
Prawdopodobnie najpiękniejsza droga widokowa na świecie, najpiękniejsza trasa kolejowa świata i najatrakcyjniejsze pod względem turystycznym miejsce globu. Cenowe eldorado i surowcowy gigant. Państwo, którego obywatele osiągnęli ideał organizacji zarabiając w przeliczeniu 18 …
-
Siedząc w jednej z bielskich knajp i próbując znaleźć miejsce, gdzie moglibyśmy się wybrać, natrafiliśmy w końcu na Mołdawię. Ten dość orientalny kierunek do najbiedniejszego z państw europejskich wydał nam się na …
-
Trip odbył się w duchu wakacyjnego nihilizmu i beztroski, bez zbędnego przejmowania się pierdołami, z Knapem na słuchawkach i frisbee w plecaku. Trochę poskakaliśmy z kwiatka na kwiatek…oczywiście w kontekście zaliczania coraz to nowszych miejscówek:) Udało się …
-
Pomysł wyjazdu do Izraela pojawił się nagle i został dość szybko zrealizowany. W 2007 roku byliśmy jeszcze wiekowo druhami, a mentalnie tkwiliśmy w ciemnej mogile. Byłoby szaleństwem rzucać się samotnie na tak …